Wraca do ukochanego show Polaków? Jeden program już wygrała
To będzie dla niej wyjątkowa jesień. Sylwia Madeńska, która jesienią 2019 r., wygrała pierwszą polską edycję "Love Island", prawdopodobnie ponownie zatańczy w "Tańcu z gwiazdami". Celebrytka nie informuje wprost o powrocie do programu, ale zdradza, że wraca do tańca.
Sylwia Madeńska popularność zyskała pod koniec 2019 r., gdy pojawiła się na ekranach jako uczestniczka w pierwszej edycji programu "Love Island. Wyspa miłości". Przez 6 tygodni obserwowaliśmy jej miłosne losy, które ostatecznie doprowadziły ją do zwycięstwa (w parze z tenisistą Mikołajem Jędruszczakiem).
Stacja Polsat postanowiła iść za ciosem i zaprosiła zakochanych zwycięzców swojego show do 11. edycji "Tańca z gwiazdami", która zadebiutowała na antenie wiosną 2020 roku. W ich parze to Mikołaj był "gwiazdą", Sylwia z kolei była jego partnerką, bo jest tytułowaną tancerką. Para zajęła ostatecznie siódme miejsce. A tuż przed ogłoszeniem, że to właśnie oni żegnają się z programem, poinformowali o zakończeniu swojego związku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Taniec z gwiazdami": byli parą w życiu i na parkiecie
Sylwii zabrakło w 12. edycji, jednak wszystko wskazuje na to, że już tej jesieni znowu rozgrzeje swoimi umiejętnościami najpopularniejszy parkiet w Polsce. Już niedługo Polsat zacznie ujawniać listę tancerzy, którzy będą towarzyszyli znanym i lubianym w show, jednak - jak wynika z naszych informacji - Sylwia faktycznie będzie jedną z tancerek w tej edycji. - Na razie nic nie mogę powiedzieć, już niebawem wszystkiego się dowiecie - powiedziała dość tajemniczo zwyciężczyni "Love Island" serwisowi Jastrząb Post. Czy tym razem Sylwii uda się dojść do finału show?
Nowa, 13. już edycja "Tańca z gwiazdami" zadebiutuje na antenie Polsatu w ostatni poniedziałek sierpnia. Na parkiecie pojawią się m.in. detektyw Krzysztof Rutkowski, aktor Łukasz Płoszajski oraz kolarka Maja Włoszczowska.
