Wpadka telewizyjnego prezentera. Przez przypadek ogłosił śmierć królowej

Alastair Campbell od niedawna prowadzi program śniadaniowy w brytyjskiej telewizji. Zdążył już zaliczyć głośną wpadkę, ogłaszając przypadkowo śmierć Elżbiety II. Choć sam się potem poprawił, to pomyłka nie umknęła uwadze widzów.

Alastair Campbell jest nowym prowadzącym brytyjską śniadaniówkę
Alastair Campbell jest nowym prowadzącym brytyjską śniadaniówkę
Źródło zdjęć: © Getty Images
oprac. MBC

Alastair Campbell i Susanna Reid prowadzili poranny program stacji ITV "Good Morning Britain". Do rozmowy zaprosili Vinniego Jonesa, byłego piłkarza, a obecnie aktora. W pewnym momencie temat zszedł na osobę zmarłego w kwietniu księcia Filipa. Wtedy prowadzący zaliczył wpadkę.

Przez przypadek powiedział, że zmarła królowa Elżbieta II. - Dużo rozmawialiśmy o księciu Filipie po śmierci królowej - powiedział. Widzowie szybko wyłapali niefortunne przejęzyczenie Campbella i zwrócili na to uwagę w internecie. Niektórzy nie dowierzali, inni śmiali się z pomyłki prezentera.

Po prawie dwóch minutach dziennikarz poprawił się, wyjaśniając, że we wcześniejszych słowach chodziło mu o śmierć księcia Filipa. - Mogę coś powiedzieć? Myślę, że mogłem przypadkowo ogłosić śmierć królowej. Oczywiście miałem na myśli księcia Filipa - wtrącił.

Warto dodać, że Campbell jest prezenterem porannego programu ITV dopiero od 10 maja.

Za to królowa Elżbieta II żyje i wciąż jest aktywna zawodowo. 11 maja przedstawiła przed Izbą Lordów plan odbudowy Wielkiej Brytanii po pandemii koronawirusa. To było jej pierwsze wystąpienie od czasu śmierci męża.

ZOBACZ TEŻ: Te programy kochała Polska. Zniknęły z anteny TVP

Źródło artykułu:WP Teleshow
wielka brytaniaITVprogram śniadaniowy
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)