Wpadka Polsatu! Stacja wyciszyła kluczową scenę w filmie, aby nadać reklamy
"4 Oscary. Złoty Glob, 2 nagrody BAFTA to zaledwie część nagród, które zdobył film 'Życie Pi'" - w ten sposób Polsat reklamował produkcję, której telewizyjna premiera odbyła się w niedzielny wieczór. Nic dziwnego, że zachęceni takimi zapowiedziami widzowie zasiedli przed telewizorami.
02.11.2015 | aktual.: 02.11.2015 12:38
Tuż po godzinie 22, gdy film zmierzał ku finałowej scenie, stacja postanowiła... wyciszyć kluczowy moment. W ten sposób, zamiast wypowiedzi głównego bohatera, wszyscy dowiedzieli się od lektora, jakie programy proponuje Polsat na najbliższe dni. Wiele wskazuje na to, że stacja przez pomyłkę włączyła blok reklamowy w trakcie trwania filmu.
Widzowie nie kryją oburzenia i w ostrych słowach komentują rażącą wpadkę Polsatu na oficjalnym profilu stacji na Facebooku.
- Brawo. To, co zrobiliście z końcówką filmu, pobiło wszelkie rekordy żenady. Wyciszenie monologu Pi wyjaśniającego rzeczywistą wersję i puszczenie zapowiedzi programów, zmarnowaliście mi 2 godziny w niedzielny wieczór - napisał jeden z internautów.
- 1. Powinniście oficjalnie przeprosić przynajmniej widzów i polskiego dystrybutora filmu. 2. Lokalny dystrybutor powinien nałożyć na was karę. 3. Widzom należy się powtórkowy seans w prime time, tym razem bez takich idiotycznych numerów. 4. W ramach zadośćuczynienia powinniście przez, powiedzmy, miesiąc puszczać filmy w całości bez przyspieszania napisów i nakładania na nie zapowiedzi ramówki. PS. To wszystko, to tak tylko na dobry początek - dodał ktoś inny (zachowano oryginalną pisownię).
Stacja przeprosiła już widzów za swoją wpadkę.
- Z tego co wiem, w tym momencie film nie miał zostać przerwany planszą autopromocyjną, nic takiego wtedy nie powinno się pojawić. To niezamierzony błąd techniczny. Przepraszamy za to naszych widzów - powiedział w rozmowie z serwisem wirtualnemedia.pl Tomasz Matwiejczuk, rzecznik prasowy Telewizji Polsat.