Wpadka Pauliny Sykut. Udzieliła jej się niechęć jurorów?
None
Wpadka Pauliny Sykut
Za nami pierwszy półfinał 7. edycji "Must be the music". W programie na żywo zaprezentowało się dziesięcioro uczestników, spośród których do dalszej gry przeszło tylko dwoje z nich.
W muzycznym show Polsatu nie brakowało emocji. Jurorzy nie szczędzili artystom krytyki i trudno było ich zadowolić. Przekonał się o tym m.in. zespół Piękni i Młodzi, który usłyszał - zwłaszcza od Kory - sporo przykrych słów. Ale nie tylko Kora sprawiła, że fani formacji mogli czuć się oburzeni. Wpadka Pauliny Sykut wielu z nich wprawiła w konsternację.
O co chodzi?
KŻ/AOS
Zdaniem Kory grają jak w PRL-u
Piękni i Młodzi, czyli trio grające muzykę disco polo, przyjechali do programu z Łomży. Dotychczas występowali na weselach, teraz mają jednak apetyt na prawdziwą karierę. Dlatego przyszli do "Must be the music", gdzie mimo początkowych obaw, zostali pozytywnie ocenieni. Niestety entuzjazm jurorów opadł podczas półfinału. Choć utwór "Niewiara", który formacja zaprezentowała w programie, poderwał publiczność do tańca, oceniający zmiażdżyli artystów krytyką.
- Mamy trzecie tysiąclecie, a państwo reprezentujecie poziom PRL-u. Pani jakieś ćwiczenia, bo nie tylko śpiewać, ale i tańczyć pani musi jak Madonna albo co najmniej w połowie tak jak ona. Panowie beznadziejni. Nie są dla pani żadną ozdobą. ŻADNĄ! - stwierdziła zdegustowana Kora. Pozostali jurorzy podzielili jej zdanie, choć Rogucki podkreślił, że wokalistka jest najmocniejszym ogniwem tej formacji.
Ta pomyłka mogła im zaszkodzić!
- Pani jest rekinem a panowie, niestety, jesteście meduzami. Panowie nie są dla pani żadną ozdobą - dodał Rogucki.
Ostatecznie Piękni i Młodzi dostali od jurorów 4 razy "nie". Jak się jednak okazało, to nie koniec przykrych niespodzianek, jakie na nich czekały. Witająca uczestników za kulisami wraz z rodziną i znajomymi, Paulina Sykut, zaliczyła sporą wpadkę, która mogła sporo namieszać w smsowym głosowaniu.
Piękni i Młodzi w finale "Must be the music"
Prezenterka pomyliła numer, na który fani zespołu mogli wysyłać głosy poparcia. Na szczęście zebrani wokół rodzina i przyjaciele szybko zareagowali na pomyłkę Sykut. Natychmiast poprawili prezenterkę, której błąd nie zadecydował o porażce zespołu.
Kapela z Łomży dostała się do kolejnego etapu "Must be the music", podobnie jak hip hopowa formacja Sachiel dzięki głosom widzów.
Jak sądzicie, wpadka Pauliny Sykut była niezamierzona?
KŻ/AOS