Wołodymyr Zełenski na gali Grammy: "Nasi muzycy śpiewają dla rannych w szpitalach"
W Las Vegas odbyła się ceremonia rozdania nagród muzycznych Grammy. Wystąpił na niej prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski z poruszającym przesłaniem. Zaapelował o pomoc w rozpowszechnianiu informacji na temat wojny w Ukrainie.
Nagrane wcześniej przemówienie Wołodymyra Zełenskiego pokazano tuż przed występem ukraińskiej piosenkarki Miki Newton, której siostra walczy na wojnie i poetki uchodźczyni Luby Jakimczuk z Johnem Legendem. Wykonali piosenkę "Free".
- Wojna – co jest bardziej sprzecznego z muzyką? Cisza zrujnowanych miast i zabitych ludzi – zaczął Zełenski. – Nasze dzieci rysują spadające rakiety zamiast spadających gwiazd. 400 naszych dzieci zostało zranionych. 153 zabitych. Nigdy nie zobaczymy, jak rysują cokolwiek.
Zełenski powiedział też o muzykach, którzy "zamienili smokingi na wojskowe mundury": - Śpiewają dla rannych w szpitalach, nawet dla tych, którzy ich nie słyszą. Ale muzyka i tak się przebije.
Prezydent Ukrainy zauważył, że bomby, które Rosja zrzuca na Ukrainę, przynoszą ciszę i zaapelował do zgromadzonych na gali muzyków: - Wypełnijcie ciszę waszą muzyką! Zróbcie to dzisiaj, by opowiedzieć naszą historię. Mówcie prawdę o tej wojnie w mediach społecznościowych i w telewizji. Wspierajcie nas tak, jak tylko możecie. Tylko niech nie będzie ciszy. Wtedy nadejdzie pokój.