Wojna na programy, czyli nadchodzą nowe ramówki! Czy TVN zrówna się z Polsatem?
Koniec zimy i początek wiosny w telewizji kojarzy się z jednym - nowymi ramówkami. Producenci prześcigają się w wymyślaniu nowych programów lub stawiają na sprawdzone formaty. Najbliższe miesiące polscy widzowie spędzą w towarzystwie produkcji, które niebezpiecznie przypominają siebie nawzajem. TVN i Polsat ogłosiły zadziwiająco podobne ramówki, które skupiać się będą wokół tańca, śpiewu i szokujących programów typu docu–soap. Można odnieść wrażenie, że tym razem to nie Polsat, a TVN zaczął wzorować się na konkurencji. Stacja Edwarda Miszczaka, która do tej pory była synonimem rozrywki na wysokim poziomie i nowych trendów, niebezpiecznie zrównała się z Polsatem! Telewizja z logiem słońca coraz prężniej wybija się w rankingach oglądalności i promowaniu świeżych rozwiązań. Na tle TVN-u i Polsatu blado wypada Telewizja Polska, która po raz drugi postawiła na "Bitwę na głosy", ale z niespotykanym do tej pory mocnym składem gwiazd. Kto wygra wojnę o widza?
TVN stawia na sprawdzone formaty i znane twarze
Koniec zimy i początek wiosny w telewizji kojarzy się z jednym - nowymi ramówkami. Producenci prześcigają się w wymyślaniu nowych programów lub stawiają na sprawdzone formaty.
Najbliższe miesiące polscy widzowie spędzą w towarzystwie produkcji, które niebezpiecznie przypominają siebie nawzajem. TVN i Polsat ogłosiły zadziwiająco podobne ramówki, które skupiać się będą wokół tańca, śpiewu i szokujących programów typu docu–soap.
Można odnieść wrażenie, że tym razem to nie Polsat, a TVN zaczął wzorować się na konkurencji. Stacja Edwarda Miszczaka, która do tej pory była synonimem rozrywki na wysokim poziomie i nowych trendów, niebezpiecznie zrównała się z Polsatem! Telewizja z logiem słońca coraz prężniej wybija się w rankingach oglądalności i promowaniu świeżych rozwiązań.
Na tle TVN-u i Polsatu blado wypada Telewizja Polska, która po raz drugi postawiła na "Bitwę na głosy", ale z niespotykanym do tej pory mocnym składem gwiazd.
Kto wygra wojnę o widza?
AOS/KŻ
Kuba Wojewódzki wciąż na topie
Nowa ramówka TVN-u brzmi podejrzanie znajomo. Edward Miszczak zdecydował się przetrwać wiosnę 2012 z programami, które wszyscy znają i (podobno) kochają. Wróci Kuba Wojewódzki (to już dwunasty sezon!).
W środy widzów bawić będzie "You can dance", a w soboty "X Factor" (ponownie z Wojewódzkim), czyli "ale to już było", choć pewnie wciąż się nie znudziło.
TVN! Nie idź tą drogą?
Wielkim zaskoczeniem jest rezygnacja z produkcji "Sędzia Anna Maria Wesołowska" na rzecz nowego programu "Ukryta prawda". TVN do tej pory stronił od tego typu rozwiązań, ale gdy okazało się, że Polsat świetnie wyszedł na emisji "Pamiętników z wakacji", "Dlaczego ja?" i "Trudnej sprawy", konkurencja postanowiła pójść w tym samym kierunku.
Już niebawem widzowie TVN-u poznają "Ukrytą prawdę", która formatem nawiązuje do popularnych polsatowskich docu-soap.
Patricia Kazadi powróci w "You Can Dance"
- Dziś telewizje muszą szukać programów akceptowanych przez widownię i takich na które telewizje stać - tłumaczył nową ramówkę Edward Miszczak.
Tylko czemu programy TVN-u i Polsatu nagle zaczęły na siebie nachodzić? Czyżby producentom zabrakło świeżych pomysłów?
Krystyna Mazurówna została jurorką "Tylko taniec"
Polsat po raz pierwszy od dawna zdecydował się na taneczny program. Nina Terentiew wreszcie zrozumiała, że taniec wciąż bije w Polsce rekordy popularności.
Już niebawem widzowie zobaczą nową produkcję "Tylko taniec", w której pokażą się mało wyeksploatowane przez telewizję gwiazdy i prowadzący. Tymi nazwiskami publiczność jeszcze nie zdążyła się znudzić. Zupełnie inaczej wygląda sytuacja "You can dance"...
Kinga Rusin ponownie wystąpi w "You Can Dance"
Kinga Rusin po raz siódmy wystąpi w "You can dance", a drugi raz w roli jurorki. Wraz z nią zobaczymy stały skład programu: Michała Piróga, Agustina Egurrolę i Patricię Kazadi.
Taneczne show gości na antenie TVN od dawna, więc jego formuła i gwiazdy są dla polskiego widza czymś oczywistym i mało zaskakującym. A to może się przełożyć na wyniki oglądalności, gdyż spragniona nowości publiczność może przejść na stronę Polsatu.
"X Factor" powraca
Drugi raz o uwagę widzów zawalczy "X Factor". Czy nowy skład jurorów pomoże mu osiągnąć wysokie słupki oglądalności?
Warto zauważyć, że wiele osób nie było zachwyconych pierwszą edycją show. Dodatkowo po skończonej emisji o większości finalistów słuch zaginął, a sam zwycięzca, Gienek Loska, zniknął z medialnych radarów.
Kolejny raz widzowie zobaczyli, że tego typu programu stworzone są dla jurorów, a nie uczestników. Oni są tylko chwilową rozrywką.
Kora jest prawdziwą ozdobą "Must be the music"
Zupełnie inaczej wygląda sytuacja "Must be the music", konkurencyjnego talent-show Polsatu. Uczestnicy pierwszej i drugiej edycji wciąż działają w mediach, nagrywają płyty i występują przed publicznością. Ten program faktycznie stał się trampoliną do sławy, a profesjonalni jurorzy doskonale wiedzieli, na kogo oddać swój głos w trakcie castingów.
Widzowie z niecierpliwością czekają na trzecią edycję "Must be the music". Już teraz można się spodziewać doskonałych wyników oglądalności.
Edyta Górniak gwiazdą "Bitwy na głosy"
A co z Telewizją Polską? Czyżby przestraszyła się komercyjnej konkurencji? Na to wygląda. Na chwilę obecną najciekawiej zapowiada się "Bitwa na głosy" w TVP2.
Muzyczny program rok temu nie odniósł spektakularnego sukcesu, ani nie wypromował żadnego unikalnego talentu. Znowu pierwsze skrzypce grali jurorzy i trenerzy chórów. Tym razem pewnie będzie podobnie, gdyż (i za to należy się pochwała) producentom udało się przyciągnąć do show prawdziwe gwiazdy sceny muzycznej.
To będzie prawdziwa walka o widza!
Wiosenne ramówki wystartują dosłownie lada dzień. Czy kolejna wojna na talent-show pokaże, że uczeń przerósł mistrza? Nie zdziwimy się, jeżeli najbliższe miesiące będą należeć do Polsatu, a nie jak do tej pory, do TVN-u. A wy?
AOS/KŻ