Wojciech Mann obawia się zwolnienia z radiowej Trójki?

Obraz
Źródło zdjęć: © AKPA

Przypomnijmy, że od 8 stycznia br., nowym prezesem Polskiego Radia jest Barbara Stanisławczyk. Członkami zarządu zostali Jerzy Kłosiński i Marcin Palade. Nowi przedstawiciele władzy zdecydowali również o zmianach kadrowych w PR. Kamil Dąbrowa został odwołany ze stanowiska dyrektora radiowej Jedynki. Magda Jethon natomiast zrezygnowała z kierowania Trójką. Ze strony polskieradio.pl można dowiedzieć się, że miejsce Jethon zajęła jej zastępca, Anna Krakowska, a Jedynką zarządza Marzena Wyczółkowska, dotychczas sekretarz redakcji. Czy Wojciech Mann, wieloletnia gwiazda Trójki, również ma powody do niepokoju?

W najnowszym wywiadzie z "Tygodnikiem Powszechnym" dziennikarz przyznał, że z obawą przygląda się zmianom, jakie w ostatnim czasie zachodzą w mediach publicznych. Podkreślił, że czuje "podskórne pulsowanie ciekawości" i jest niczym "myśliwy, który wie, że musi wyjść w teren, ale nie ma pojęcia, czy go bizon zabije". Nie ukrywa, że w Trójce panuje atmosfera wyczekiwania. Przy okazji rozmowy Mann odniósł się też do nieprzychylnych komentarzy, jakie usłyszał pod swoim adresem, gdy podziękował Magdzie Jethon za lata pracy w eterze.

- Siedząc w studio z Jankiem Chojnackim uzgodniliśmy, że wypada coś powiedzieć. Po tych słowach ("Magda, nie zapominamy o Tobie w sekundzie, kiedy Cię przegoniono. Dziękujemy i - miejmy nadzieję, że do usłyszenia" - przyp. red.) niektórzy mówili, że dobrze zrobiłem, a inni odwrotnie. Ktoś napisał: "Teraz kolej na ciebie, misiu-komuchu". Dla jednych jestem facetem z radia, dla innych facetem z nadwagą, a dla innych misiem-komuchem. Trudno, nie mam na to wpływu - powiedział.

Mann zdradził również, że o mały włos, a dziś pracowałby na wysokim stanowisku w Telewizji Polskiej.

- Raz w życiu miałem propozycję objęcia dość istotnej funkcji, o dziwo nie tutaj, ale na Woronicza. Powiedziałem, że mogę ją przyjąć, jeżeli dostanę żelazny list - przynajmniej na dwa lata. Bo nie da się w ciągu miesiąca dokonać zmian, które pozwolą stwierdzić, że coś się ruszyło. Oczywiście mnie nie wzięli - podsumował na łamach "Tygodnika Powszechnego".

O tym, jaki los czeka Wojciecha Manna, zapewne dowiemy się niebawem.

Obraz
© (fot. AKPA)

Zobacz także: Jacek Kurski: "Dajcie nam państwo kredyt zaufania"

Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta