Wojciech Cejrowski "wywalony" z TVP. Poskarżył się w sieci

Wojciech Cejrowiski nie jest mile widziany w telewizji publicznej. Co się stało? Podróżnik opisał wszystko na swoim profilu na Twitterze. "Nie odszedłem z #Minęła20, lecz zostałem WYWALONY w trakcie obowiązywania umowy i nie proponowano mi żadnej innej, na którą mógłbym się zgodzić lub nie. Obiecano Państwu, że to jedynie czasowe 'zawieszenie'. Nikt z TVP ze mną o tym nie rozmawiał, a o przywracaniu tym bardziej" - czytamy. Tweet jest odpowiedzią na dyskusję, do której doszło w sieci.

Zaczęło się od postu insynuującego, że z TVP usunięto redaktora Adriana Klarenbacha. Natychmiast odezwały się głosy mówiące, że do takiej sytuacji wcale nie doszło. Jednak znaleźli się i tacy, którzy ironicznie twierdzili, że w podobny sposób "nie usunięto" też Wojciecha Cejrowskiego. Kolejny internauta przekonywał, że podróżnik nie podpisał nowej umowy i dlatego nie oglądamy go w telewizji publicznej. Wtedy głos zabrał sam zainteresowany, pisząc, że został z TVP "wywalony".

Pod koniec 2018 roku Cejrowski pisał na Twitterze: "Szanowni Państwo, właśnie mnie Rachoń zawiadomił: TVP zdjęło nasz program. (Powiedzieli mu, że do końca roku.) Panu Rachoniowi dziękuję, że mnie na antenę wpuścił. Mam nadzieję, że nie będzie miał z tego powodu kłopotów. Państwu dziękuję za KOLOSALNE WYNIKI OGLĄDALNOŚCI - biliśmy każdą konkurencję na głowę".

Cejrowski został zawieszony na czas nieokreślony. W programie "Minęła dwudziesta" nie wypowiada się od końca listopada, czyli już od pięciu miesięcy. Tymczasem Adriana Klarenbacha, od którego zaczęła się dyskusja, wcale nie zwolniono.