''Włatcy móch'': ''Oswajanie dzieci z klimatem satanizmu''

Zarzuty Ks. dr Aleksandra Posackiego SJ. skupiają się przede wszystkim na jednym z bohaterów kreskówki.

Zdaniem Duchownego satanizm propagowany jest "pod egidą głównego bohatera Czesia".

Duchowny pisze o Czesiu jako o "żyjącym na cmentarzu trupie, "zombie", co także przywołuje tematy związane ze światem ciemności."

Ksiądz Posacki zauważa nawiązania do satanizmu także w samym tytule animacji, przypominając, że władca much to jedno z Biblijnych określeń Belzebuba.

Ksiądz Posacki ostrzega, że przeznaczoną dla widzów dorosłych, kultową animacją, oglądają dzieci.

W zamieszczonym na stronach Naszego Dziennika tekście stwierdza, że flagowy serial TV4 ogląda aż 80% dziesięciolatków.

"Włatcy Móch" nie są pierwszym "tworem" popkultury, który spotkał się z krytyką Ks. dr Aleksandra Posackiego SJ.

Wcześniej, na antenie Radia Maryja podobne zarzuty wypowiedział On pod adresem Harry’ego Pottera.

Harry’emu Potterowi zresztą oberwało się i tym razem.

"W okultystycznej powieści "Harry Potter", rozpropagowanej przez amerykańską masonerię, nieprzypadkowo spotykamy Halloween jako jedno z najważniejszych świąt celebrowane uroczyście jako Noc Duchów, co oznacza jednocześnie propagandę śmiercionośnego spirytyzmu" – pisze Ksiądz Posacki w Naszym Dzienniku.

Tekst został opublikowany w piątek 31 października.

Data ta nie jest przypadkowa, ponieważ artykuł potępia coraz popularniejsze w Polsce i odbywające się właśnie w ten dzień amerykańskie święto Halloween.