Władysław Kozakiewicz miał wypadek na planie reality-show. Odłamał się mu kawałek kości w kolanie
Jeden z najsłynniejszych polskich olimpijczyków wystąpi w nowym reality-show Polsatu - "Lepiej późno niż wcale". Podczas kręcenia jednego z odcinków, tyczkarz nabawił się poważnej kontuzji kolana. Wiele wskazuje na to, że będzie musiał poddać się operacji.
10.08.2018 21:43
"Lepiej późno niż wcale" to polsatowska odpowiedź na hit TVN "Azja Express". Czwórka przyjaciół - aktorzy Piotr Polk i Karol Strasburger, Władysław Kozakiewicz oraz kabareciarz Krzysztof Hanke wyruzyli w podróż życia. Przez kilka tygodni odwiedzili wyjątkowo egzotyczne miejsca w Japonii, Korei i Indonezji. W wyprawie towarzyszy im Rafał Masny z internetowego kanału Abstrachuje.
Uczestnicy mieli do wykonania wiele karkołomnych zadań. Podczas zaplanowanej walki w błocie z balijskim zapaśnikiem Kozakiewicz uszkodził sobie kolano.
- Chciał mnie przewrócić normalnym rzutem, ale nie udało mu się. Trochę za słabo mnie trzymał. Postawił nogę koło mojej i przewrócił mnie w prawą stronę. Można sobie wyobrazić, w którą stronę się wygięło moje kolano. A jeszcze ten 120-kilogramowy kolos przewrócił się na mnie i moje kolano, chrupnęło i tyle - mówi Władysław Kozakiewicz agencji Newseria Lifestyle.
Jak się okazało, 65-letniemu sportowcowi odłamał się fragment kości, dlatego niewykluczone, że konieczna będzie operacja. Sam Kozakiewicz przyznaje, że jego obecna forma nie jest już tak dobra, jak w latach świetności, dlatego jest bardziej podatny na tego typu kontuzje.
Program "Lepiej późno niż wcale" będzie można oglądać na antenie Polsatu już od września.