Władimir Sołowjow wychwala władze pod niebiosa. Ujawniono jego intymną tajemnicę
Oficjalna biografia Władimira Sołowjowa, naczelnego propagandysty Kremla, pomija pewne pikantne szczegóły z jego życia prywatnego. Na ich trop wpadł zespół śledczy związany z przebywającym w łagrze opozycjonistą Aleksiejem Nawalnym.
Władimir Sołowjow prowadzi w państwowej telewizji Rossija 1 autorski talk-show polityczny, do którego zaprasza innych, usłużnych wobec władzy, komentatorów. Od ponad roku tematem przewodnim programu jest "operacja specjalna" w Ukrainie, jej "denazyfikacja" oraz wrogość Zachodu wobec Rosji. Propagandyści nie owijają w bawełnę.
Kiedy Margarita Simonjan, szefowa Russia Today, nawoływała do III wojny światowej, mówiąc, że przecież "wszyscy kiedyś umrzemy", Sołowjow na poczekaniu znalazł dla rodaków pocieszenie: "My pójdziemy do nieba".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Innym razem gospodarz "Wieczoru z Władimirem Sołowjowem" pogroził Polsce. - Jeżeli kolejny raz nie rozwalimy mordy Europejczykom, oni niczego nie zrozumieją. Tym razem nie wyjdziemy z Europy. Chcą Polacy być następni? To nie Ukraińcy, nie będziemy ich traktować jak braci. Cholera, zniszczymy te wszystkie polskie miasta - perorował na antenie.
Emocje odbiorców wzbudza nie tylko aktywność polityczna Sołowjowa, ale też jego życie prywatne. Oficjalnie ma ośmioro dzieci z trzema żonami. Notabene żaden z jego dorosłych synów nie posłuchał telewizyjnych apeli ojca do Rosjan i nie zgłosił się na ochotnika, żeby walczyć w Ukrainie.
Od 2001 r. showman żyje w szczęśliwym związku małżeńskim z Helgą Sołowjow. Tak przynajmniej twierdzi publicznie. Na swoje nieszczęście został wzięty pod lupę przez współpracowników Aleksieja Nawalnego, który zanim trafił do więzienia, prześwietlił majątek i życie prywatne samego "cara" Władimira Putina.
Jak donosi "The Kyiv Independent", Sołowjow ma kochankę. To była koszykarka Swietłana Abrosimowa, która urodziła mu dwie córki. Dziewczynki, podobnie jak mama, posiadają obywatelstwo amerykańskie. Abrosimowa jest właścicielką willi w czarnomorskim kurorcie Soczi. Rezydencja ma 650 metrów kwadratowych i jest warta 500 mln rubli, czyli ok. 6 mln dol. Jednak informacji tej na próżno szukać w rosyjskim rejestrze nieruchomości.
Według opozycyjnych śledczych, ukrywana rodzina Sołowjowa sąsiaduje z prominentnymi członkami elity kremlowskiej, m.in. z jednym z dowódców wojsk rosyjskich w Ukrainie, gen. Siergiejem Surowikinem. Autorzy rewelacji wysunęli hipotezę, że Swietłana Abrosimowa jest współpracowniczką FSB lub GRU.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" bierzemy na warsztat finały tegorocznej Eurowizji, rozprawiamy o "Yellowstone" z Kevinem Costnerem oraz polecamy trzy książki, od których nie będziecie mogli się oderwać w maju. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.