Wigilijna wpadka Karola Okrasy. Jak mogli to przeoczyć?

W pierwszy dzień świąt TVP3 wyemitowała kolejny odcinek programu kulinarnego "Okrasa łamie przepisy". Tym razem wzięty kucharz odwiedził Opole, przy okazji zaliczając zabawną wpadkę.

"Okrasa łamie przepisy - Opolskie potrawy wigilijne""Okrasa łamie przepisy - Opolskie potrawy wigilijne"
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

Karol Okrasa to uznany kucharz, gospodarz programów kulinarnych, autor książek i propagator gotowania w Polsce i poza jej granicami. Jednym z jego flagowych show jest "Okrasa łamie przepisy", realizowany dla TVP. W drugi dzień świąt widzowie mogli obejrzeć w telewizyjnej Trójce odcinek 172., w którym gospodarz wybrał się do Opola, aby przybliżyć bogactwo tamtejszych potraw wigilijnych. W założonym 800 lat temu Opolu miesza się wiele kuchni regionalnych - czeska, niemiecka i śląska. W tym odcinku Okrasa ruszył w rejs po Odrze, aby opowiedzieć o specyfice regionu, historii i kulinarnych tradycjach świątecznych.

Na pokładzie statku Karol Okrasa przyrządził dwie potrawy: kwaśną siemieniotkę grzybową oraz harynki w spalonej zołzie cebulowej czyli... śledzie w sosie.

Wpadki "Wiadomości" TVP. Sporo się ich nazbierało

Śledzie Okrasa zamarynował w aromatycznym oleju, który doprawił sproszkowanymi grzybami. Następnie zaczął przygotowywać spaloną zołzę czyli sos z uprażonej cebuli zabielony kwaśną, gęstą śmietaną.

Okrasa stwierdził, że zmodyfikuje recepturę i zamiast cukru lub miodu doda posiekane suszone śliwki.

- To lubię - mówi Okrasa o swoim planie złamania przepisu i zastąpieniu miodu innym składnikiem. - To jest odniesienie do dawnej kuchni polskiej. Jest słodko od owoców, jest wytrawnie, jest lekko gorzkawo od cebulki.

Ku zaskoczeniu widzów w kolejnym ujęciu gospodarz programu zaczął mieszać składniki: cebulkę i śmietanę po czym... dodał jednak łyżkę miodu, jakby zapominając między ujęciami o tym, że miał ów przepis "złamać". To nie można było tak od razu?

Okrasa należy jednak do kucharzy, którzy rzadko kiedy popełniają tego typu błędy. Jeśli już jakieś mu się zdarzają, to przechodzą do historii, ale raczej jako zabawne ustawki. Tak jak pamiętne "przypadkowe" wtargnięcie na pole, skąd dziennikarz szybko został "przegoniony" przez nadpobudliwego właściciela.

Okrasa łamie przepisy - Wpadka

Źródło artykułu: WP Teleshow

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta