''Więzy krwi'' - połączenie ''Infiltracji'' i ''Drive''

''Więzy krwi'' - połączenie ''Infiltracji'' i ''Drive''

Gdzie zaczyna się bezprawie, a kończy sprawiedliwość? Czy ludzi można jednoznacznie ocenić jako dobrych lub złych? Czy przemoc w imię wyższego dobra nas usprawiedliwia? Jak bardzo możemy się zmienić, by uratować miłość naszego życia? Te pytania stawiają bohaterowie znakomitego filmu „Więzy krwi” („Blood Ties”), który na ekrany polskich kin wejdzie już 18 lipca. Sensacja z Milą Kunis („Czarny łabędź”) oraz Clivem Owenem („Ludzkie dzieci”), która zachwyciła na festiwalu w Cannes, przywodzi na myśl kultowe tytuły takie jak „Infiltracja” czy „Drive”.

Podobnie jak w „Infiltracji” sprawiedliwość ma tutaj podwójne oblicze. Ani policjanci, ani przestępcy nie mają krystalicznego sumienia. A podążający za nim widz sam musi postawić na szali swoje ideały i wyobrażenia, „drążąc o losy bohaterów” („L’Express”), i „czując na skórze pulsującą sensację” („Inside Movie”). W „Więzach krwi”, jak w klimatycznym „Drive” miłość zmienia wszystko i wszystkich. Jest uczuciem, dla którego jedynie prawdziwi mężczyźni są w stanie zaryzykować własne życie, przekroczyć najtrudniejsze granice.

Akcja filmu zaczyna się kiedy Chris (Owen) wychodzi z więzienia po odsiedzeniu wieloletniego wyroku. Czeka na niego Frank (Billy Crudup), młodszy brat, który jest dobrze zapowiadającym się gliniarzem. Frank, mimo wielu wątpliwości, daje bratu kolejną szansę, pomaga mu w znalezieniu pracy i w kontakcie z dziećmi i byłą żoną (Marion Cotillard). Kiedy Chris poznaje Natalie (Mila Kunis), pojawia się nadzieja na nowy początek. Frank spotyka się z Vanessą (Zoe Saldana), byłą dziewczyną zabójcy na usługach mafii. Choć braci zawsze wiele dzieliło, więzy krwi są dla nich najważniejsze. Czy pewnego dnia będą musieli wystąpić przeciwko sobie? „Więzy krwi” rozgrywają się w dusznej atmosferze Nowego Jorku. To „list miłosny dedykowany latom 70-tym” –
zachwycali się krytycy tuż po francuskiej premierze -„są tu nieskazitelne kostiumy, wybudowane z rozmachem dekoracje i niemal fetyszystyczne użycie muzyki z lat 70-tych” (Twitch Film).

Więzy krwi” to mroczny film sensacyjny Guilaume’a Caneta („Nie mów nikomu”), w którym w głównych rolach wystąpili Clive Owen („Ludzkie dzieci”), Billy Crudup („Watchmen: Strażnicy”) oraz Marion Cotillard („O północy w Paryżu”), Zoe Saldana („W ciemność: Star Trek”), Mila Kunis („Czarny łabędź”) i James Caan („Misery”).

''Więzy krwi'' - w kinach od 18 lipca

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta