Wiesław Michnikowski: jego popisy za kółkiem nie wszystkim przypadły do gustu
Często rezygnował z dublera
Wzięty aktor, kabareciarz znany z ciętego humoru, a do tego zapalony miłośnik motoryzacji, który nawet na planie filmowym często rezygnował z pomocy kaskaderów – choć jego popisy za kółkiem nie wszystkim przypadły do gustu.
Wzięty aktor, kabareciarz znany z ciętego humoru, a do tego zapalony miłośnik motoryzacji, który nawet na planie filmowym często rezygnował z pomocy kaskaderów – choć jego popisy za kółkiem nie wszystkim przypadły do gustu. Przez lata był gwiazdą Kabaretu Starszych Panów; wykonywany przez niego utwór „Addio, pomidory” przeszedł już do kanonu, mimo że on sam nie miał o nim najlepszego zdania.
- Zupełnie mi się nie podobał. Przecież żaden normalny człowiek nie wygłasza takich tekstów – śmiał się po latach Wiesław Michnikowski. - Kiedy ktoś mnie pyta o tę piosenkę, to autentycznie dostaję wysypki.
Wielką popularność przyniosła mu również rola Jej Ekscelencji w kultowej "Seksmisji", a sympatię młodszej części publiczności zdobył, użyczając głosu Papie Smerfowi.