Wielki sukces "The Avengers"

Film wyreżyserowany przez Jossa Whedona pobił rekordy takich filmów jak "Mroczny Rycerz", ostatnia część "Harry'ego Pottera" i "Igrzyska śmierci". 200,3 miliona dolarów, to jednak wynik tylko ze Stanów Zjednoczonych - poza granicami produkcja zarobiła dodatkowe 441 milionów dolarów. Co daje łącznie 641,8 milionów dolarów w zaledwie 12 dni wyświetlania (w niektórych krajach obraz debiutował wcześniej niż w USA).

Dla porównania, budżet filmu szacowany jest na 220 milinów dolarów. Analitycy dodają do tego jeszcze około 100 milionów przeznaczonych na promocję.

O produkcji bardzo pochlebnie wypowiadają się też krytycy. W popularnym serwisie gromadzącym recenzje filmowe rottentomatoes.com "The Avengers" zebrał ponad 93 procent pozytywnych głosów (na 239 tekstów tylko 16 miało negatywny wydźwięk). Średnia ocena filmu to 8,1 w 10-stopniowej skali.

Dzieło Whedona chwalą dziennikarze tak wpływowych pism jak "San Francisco Chronicle", "Washington Post", "USA Today" czy "Rolling Stone". "Chwała Jossowi Whedonowi" - napisał recenzent tego ostatniego. - "<> to <> tylko mądre, dowcipne i z sercem".

Pojawiło się jednak kilka głosów krytycznych - chociażby w "New York Times" i "Wall Street Journal". Anthony Olivier Scott z NYT zarzucił filmowipustkę, cynizm i nadmierną efektowność.

"The Avengers" to najnowsza produkcja Marvel Studios należącego do Walt Disney Company. Film opowiada o grupie superbohaterów (Iron Man, Hulk, Haweye, Czarna Wdowa, Kapitan Ameryka, Thor) walczących z zagrażającym ludzkości Lokim - nordyckim bogiem. Obraz nie tylko skupia bohaterów kilku wcześniejszych filmów, ale także szanuje przedstawione w nich wydarzenia. Reżyserem jest Joss Whedon, twórca komiksowy i filmowy, ojciec takich hitów jak "Buffy, postrach wampirów", "Dollhouse", "Firefly" czy ostatnio "The Cabin in the Woods".

W polskich kinach film zagości 11 maja.