Wielki jubileusz "Złotopolskich"
Z okazji tysięcznego odcinka "Złotopolskich" zorganizowano uroczystą fetę w restauracji AleGloria.
1000 odcinek Złotopolskich
1000 odcinek Złotopolskich
Jubileuszowy odcinek będzie można zobaczyć na ekranach telewizorów już 21. grudnia.
Jakie niespodzianki przygotowali dla widzów serialu jego twórcy? Z pewnością widzowie nie będą zawiedzeni.
1000 odcinek Złotopolskich
"Jak tyle lat się dało, to i przez kolejne myślę, że nie zabraknie pomysłów. Nie wymyślam czegoś niestworzonego. Po prostu wystarczy obserwować świat, w którym toczy się życie" – powiedział nam scenarzysta Jan Purzycki.
I dodał: "Nie ukrywam, że kiedy ktoś odchodzi z serialu, to są to dla nas bardzo trudne sytuacje. Jednak pocieszam się myślą, że zawsze wynika z tego coś świeżego i nowego. Życie nie znosi próżni".
1000 odcinek Złotopolskich
Niebawem w serialu pojawi się nowa postać – Jan Złotopolski. Wyjawi on Marcysi tajemnicę rodzinną, którą przekazywano sobie z pokolenia na pokolenie.
Natomiast grudzień to ostatni miesiąc zdjęciowy Magdaleny Stużyńskiej, która po 11. latach zdecydowała się zrezygnować z roli Marcysi.
1000 odcinek Złotopolskich
"Jest mi bardzo przykro, że rozstaję się z ludźmi, z którymi zżyłam się i zaprzyjaźniłam. Natomiast zawodowo czuję, że to jest właściwy krok".
"Oczywiście mam już plany na przyszłość, ale nie chciałabym ich zdradzać. Widzę przed sobą pewną drogę zawodową, którą chciałabym kroczyć. Z pewnością teatr i muzyka nie znikną z mojego życia" – tajemniczo powiedziała Magdalena Stużyńska.
1000 odcinek Złotopolskich
I wyjawiła nam, dlaczego zdecydowała się odejść z serialu:
"Nie byłam znużona ani zmęczona pracą w serialu. Tylko poczułam, że aktorsko się nie rozwijam. Zdarzyły się sytuacje, kiedy nie mogłam podjąć długoterminowych ciekawych propozycji, bo praca na planie serialu mi na to nie pozwalała. Stwierdziłam, że jeżeli nie podejmę tego radykalnego kroku, to nic nowego w moim życiu zawodowym się nie wydarzy".
1000 odcinek Złotopolskich
W przyszłym roku najprawdopodobniej zobaczymy ponownie w serialu Mariolkę, którą gra Ania Przybylska.
Wiele osób gra w serialu od samego początku. Nikt nie wyobraża sobie ”Złotopolskich” bez Elżbiety Kleczkowskiej. ”Ciągle ludzie mnie pytają, czy nie znudziła mi się już moja rola. A ja zawsze odpowiadam, że nie sposób znudzić się taką dobrą rolą. Bardzo lubię Kleczkowską i cieszę się, że nadal mogę ją grać” – zdradziła nam Małgorzata Rożniatowska.
1000 odcinek Złotopolskich
Eleonora Złotopolska także jest z widzami od pierwszych odcinków serialu.
"Nie spodziewałam się, że moja przygoda z serialem potrwa tak długo. Miałam podobne doświadczenie, ale jednak dużo krótsze z „Wojną domową”. Od razu okazało się, że na planie ”Złotopolskich” wszyscy są dla siebie bardzo sympatyczni. Muszę przyznać, że ta praca to dla mnie czysta przyjemność" – zwierzyła się Alina Janowska.