RozrywkaWiele hałasu o nic, czyli ekspresowe show pogodynek Godlewskich. Spodziewaliśmy się więcej

Wiele hałasu o nic, czyli ekspresowe show pogodynek Godlewskich. Spodziewaliśmy się więcej

Siostry Godlewskie zadebiutowały w Walentynki jako pogodynki. Jak wypadły?

Wiele hałasu o nic, czyli ekspresowe show pogodynek Godlewskich. Spodziewaliśmy się więcej
Źródło zdjęć: © kadr z programu
Urszula Korąkiewicz

14.02.2018 | aktual.: 15.02.2018 17:36

Nikogo chyba już nie dziwi, że siostry Godlewskie skrzętnie wykorzystują swoje medialne pięć minut. Na fali popularności udzieliły licznych wywiadów i wciąż zapowiadały nowe projekty. Jednym z nich jest program "Pogodynki Godlewskie" w stacji 4Fun Dance. Ponętne siostry mają "rozchmurzać wasze dni", śpiewająco opowiadając o pogodzie po godz. 20:00 i po 23:00.

Spoty programu spotkały się z pozytywnym przyjęciem widzów i sugerowały, że to będzie nowy hit stacji. Reklama, jak na tak krótką formę jak prognoza pogody, była naprawdę szumnie zapowiadana i wydawało się, że słynne siostry stworzą prawdziwe "pogodowe show" na wesoło.

Postanowiliśmy sprawdzić, jak celebrytki sprawdziły się w tej roli. Tuż po 20:00 pojawiły się w seksownych, walentynkowych stylizacjach. Siostry w czerwonych kreacjach na tle deszczowych chmurek zaczęły śpiewać "Ciągle pada…". Cóż, okazało się, że to wiele szumu o nic. Kilka razy powtórzyły ten sam wers, a na koniec jedna zapytała drugiej - Dlaczego tak ciągle pada? - Nie wiem - odparła rezolutnie druga. - To się może dowiedz - zakończył się "zabawny" dialog.

Po godzinie 23:00 ich wejście trwało dosłownie 5 minut. Panie zaśpiewały jeden wers piosenki "Ciągle pada", ale tym razem topless.

Całość może i jest dość dowcipna, a siostry pokazują, że mają dystans do siebie, ale ich wejście trwa zaledwie około minuty czy dwóch. Cóż, po takich entuzjastycznych zapowiedziach oczekiwało się więcej. Szkoda, bo gdyby program miał więcej treści, mógłby być naprawdę dowcipnym hitem. Liczymy, że w następnych odcinkach siostry się rozkręcą i zaprezentują coś więcej niż fragment piosenki.

Obraz
© pilot
Zobacz także
Komentarze (26)