"Wiadomości" TVP przemilczały sprawę kard. Stanisława Dziwisza. Było za to o rogalach

Ani słowem o kard. Stanisławie Dziwiszu, ani tym bardziej o głośnym reportażu TVN24 pt. "Don Stanislao", który rzucił poważny cień na hierarchę, nie wspomniały "Wiadomości". Główny program informacyjny TVP przemilczał też głośny raport Watykanu ws. byłego kardynała Theodora McCarricka, serwując widzom w zamian tematy zastępcze.

Michał Adamczyk gospodarz wtorkowego wydania "Wiadomości" TVP
Michał Adamczyk gospodarz wtorkowego wydania "Wiadomości" TVP
Źródło zdjęć: © Kadr z TVP

10.11.2020 | aktual.: 02.03.2022 08:23

Nie milkną komentarze po głośnym dokumencie TVN24 "Don Stanislao. Druga twarz kardynała Dziwisza" o bliskim współpracowniku Jana Pawła II i jego niechlubnej roli w tuszowaniu afer pedofilskich w Kościele katolickim nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie. Choć o reportażu Marcina Gutowskiego rozpisują się największe krajowe (i nie tylko) media, "Wiadomości" TVP nawet o nim nie wspomniały. A miały na to ponad 30 minut w głównym, wieczornym wydaniu prowadzonym przez Michała Adamczyka.

Przychylna Kościołowi katolickiemu telewizja publiczna najwyraźniej postanowiła pójść za niechlubnym przykładem wielu hierarchów i przemilczeć niewygodny temat. Redakcja, która od dawna prezentuje narrację ułożoną na podstawie dyspozycji z Nowogrodzkiej i tym razem zaserwowała widzom zbitkę napastliwych i kuriozalnych materiałów.

Wpadki "Wiadomości" TVP. Sporo się ich nazbierało

Wtorkowe wydanie "Wiadomości" otworzył podnoszący na duchu rodaków materiał o szczepionce, która daje nadzieję na wygraną z pandemią. I o której zdobycie dla obywateli już zadbał polski rząd. Kolejnym mocnym punktem programu była informacja o "irytacji protestami kobiet". Choć jak zaznaczył Michał Adamczyk, demonstracje są "niewielkie", to jednak coraz bardziej dokuczają zwykłym Polakom.

Oglądając program TVP, trudno było się też oprzeć wrażeniu, że jej redaktorzy (podobnie jak sztab D. Trumpa), wciąż liczą na wygraną byłego prezydenta. Jak zapewniał korespondent z Waszyngtonu (tym razem nie Samuel Pereira), Amerykanie wciąż czekają na "oficjalne wyniki wyborów".

W "Wiadomościach" pojawił się jednak niespodziewanie wątek Kościoła i papieża Polaka, choć w zupełnie innym kontekście niż obecnie - po opublikowaniu głośnego raportu Watykanu ws. amerykańskiego kardynała Theodore'a McCarricka - robi to reszta świata. TVP nie wspomniała o porażających dokumentach dotyczących pedofilskiego skandalu z udziałem duchownego, w którym wiele jest także polskich wątków. Pokazano za to szkołę na Haiti im. Jana Pawła II, ufundowaną przez darczyńców z Polski. TVP wysłała tam nawet korespondenta.

Jakby komuś było mało dobrych wiadomości, na koniec prawdziwy michałek - materiał o świętomarcińskich rogalach zapowiadany już na początku programu. Warto było czekać, by znów zobaczyć alternatywne wiadomości z kraju i ze świata.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1181)