"Wiadomości" przegrywają wyścig o widzów. TVP twierdzi, że to nieprawda. Stacja wydała oświadczenie
Według raportu serwisu Wirtualne Media w lutym największą oglądalność wśród programów informacyjnych miały "Fakty" TVN-u. Kolejne miejsce zajęły "Teleexpress" TVP1 i "Wydarzenia" Polsatu. "Wiadomości" znalazły się poza podium. Tymczasem w oświadczeniu Telewizji Polskiej czytamy, że informacje te są błędne.
Raport opublikowany przez Wirtualne Media, opracowany na podstawie danych zebranych przez Nielsen Audience Measurement, stwierdza, że główny dziennik TVP1 spadł na czwarte miejsce w wynikach oglądalności, tracąc aż niemal 700 tys. widzów. Teraz "Wiadomości" śledzi 2,35 mln osób. Jeśli dodamy do tego widownię TVP Info, wynik wzrośnie do 2,87 mln. Rok temu dziennik emitowany był tylko na "Jedynce", ale i tak miał wówczas oglądalność lepszą aż o 5,75 proc.
Z oświadczenia TVP dowiadujemy się, że prawda jest zupełnie inna.
"W publikacji portalu Wirtualne Media znalazły się zmanipulowane wyniki oglądalności "Wiadomości", "Faktów" TVN i "Wydarzeń" Polsatu, a sama publikacja świadczy o rażącym braku profesjonalizmu autorów. Swoje wnioski oparli oni o niepełne dane, a w analizie nie uwzględnili podstawowych faktów, niezbędnych do poprawnej analizy oglądalności" - twierdzą autorzy opracowania, którzy wytknęli twórcom raportu mnóstwo błędów.
Według TVP w raporcie nie uwzględniono faktu, że "Wiadomości" emitowane są i na antenie TVP1, i TVP Info "gdzie osiągają ok. 1/5 swojej łącznej widowni, w znacznej części przeniesionej z TVP1. Wcześniej, do sierpnia 2017 "Wiadomości" nadawane były tylko w TVP1, zaś konkurencyjne audycje nadawane były od lat na kilku antenach jednocześnie. Wirtualne Media nie uwzględniły tej znaczącej zmiany i pomimo braku danych porównawczych dokonały analizy – całkowicie mylnej".
Czy rzeczywiście? Tabele przedstawione na stronie serwisu wskazują na to, że widzowie i TVP1, i TVP Info zostali uwzględnieni, choć w zmaganiach o tytuł dziennika najchętniej oglądalnego twórcy raportu najwyraźniej wzięli pod uwagę dane oglądalności z podstawowych stacji, a więc tylko TVN, TVP1, Polsat, pomijając, między innymi, TVP Info.
Ale to nie wszystko. "Porównując oglądalność trzech najważniejszych programów informacyjnych, skupiono się na grupie komercyjnej, niereprezentatywnej dla programów informacyjnych. Co więcej, według danych samego Nielsen Audience Measurement, na którego danych opiera się analiza portalu Wirtualne Media, łączna oglądalność "Wiadomości" w lutym w grupie 4+ wyniosła w 2018 r. 2 868 837 widzów, zaś "Wydarzeń" 2 630 432 (przewaga "Wiadomości" nad "Wydarzeniami" o ponad 8%), co nie przeszkodziło autorom tekstów stwierdzić, że "Wydarzenia" miały lepszą oglądalność niż "Wiadomości"".
Na koniec twórcy oświadczenia wysuwają śmiałą tezę: "Skala braku fachowości publikacji każe przypuszczać, że portal za cenę profesjonalizmu stawia na tanią sensację, a rzeczywistym celem publikacji jest uprawianie kampanii dezinformacji w kontekście poprawiających się wyników oglądalności kanałów telewizji publicznej. Powyższe artykuły są niemerytoryczną próbą zakwestionowania pozycji telewizji publicznej w chwili, gdy skutecznie odbudowuje ona swoją pozycję i prestiż".
Kto ma rację?
W poniedziałkowym wydaniu "Wiadomości" widzowie zostali poinformowani o najnowszych danych dotyczących oglądalności - w weekend najwięcej widzów włączyło serwis informacyjny "Jedynki", a "Wiadomości" pobiły wszystkie programy tego typu. TVP uznała, że dane zliczone przez Nielsen Audience Measurement w tym przypadku są prawidłowe. Dodano też, że rosnąca skala hejtu skierowana w telewizję publiczną wynika z ujawnienia oszustw reprywatyzacyjnych.