WAŻNE
TERAZ

Kolumbijczycy w Polsce. Oto co mówią po zbrodni w Nowem

"Welon, fura i brawura". Jak wygląda reality show TVP z zakonnicami?

Jesienna ramówka TVP to nie tylko nowe edycje znanych i lubianych programów typu "Rolnik szuka żony" czy "The Voice of Poland", które od lat cieszą się niesłabnącą popularnością, ale także zupełnie nowe formaty. Wśród nich niecodzienne reality show z siostrami zakonnymi w rolach głównych.

"Welon, fura i brawura" na antenie TVP1 od 17 września"Welon, fura i brawura" na antenie TVP1 od 17 września
Źródło zdjęć: © TVP

W niedzielę 17 września telewizyjna Jedynka wyemitowała pierwszy odcinek nowego programu "Welon, fura i brawura". Zapowiedzi biura prasowego TVP sugerowały, że będzie to coś na wzór odpowiednika "Azja/Ameryka Express", ale z siostrami zakonnymi na pierwszym planie. Każda z trzech zakonnic miała bowiem przebyć drogę z rodzinnych stron na południu Polski (Jasło, Zubrzyca Górna, Mysłowice) na jedno z wydarzeń katolickich: "Spotkanie na Lednicy", "Przystanek Jezus" w Czaplinku lub koncert "Jednego Serca Jednego Ducha" w Rzeszowie.

Cała zabawa polega na tym, że siostry nie wiedzą, jakim środkiem transportu i z kim będą podróżować. Ani kogo spotkają na swojej drodze. Pierwszy odcinek upłynął pod znakiem sentymentalnych podróży w czasie do młodzieńczych lat charyzmatycznych zakonnic: s. Kariny Pawłowskiej, s. Teresy Pawlak i s. Anny Bałchan. Wszystkie one bywały już przedstawiane w mediach (nie tylko katolickich), np. s. Teresa to jedna z bohaterek książki "Dzięki Bogu jestem zakonnicą! Historie spełnionych kobiet" Małgorzaty Terlikowskiej. Ale program realizowany przez TVP3 Kielce jeszcze bardziej przybliża ich niezwykłe portrety.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Co po "Barbie"? W kinach nie będzie nudy

Bo sama podróż na "Przystanek Jezus" czy spotkanie młodych w Lednicy jest tylko środkiem do celu, czyli przełamania stereotypu katolickiej zakonnicy. Każda z bohaterek oczywiście chodzi w habicie i tytułowym welonie, ale jednocześnie wyłamuje się ze schematów. Żadna z nich nie stroni od śpiewu i tańca. Są otwarte na ludzi, mają świetny kontakt z młodzieżą. Tryskają i zarażają pozytywną energią, co nie znaczy, że cały program jest jedną wielką laurką.

W pierwszym odcinku "Welon, fura i brawura" s. Anna pojechała do Mysłowic, gdzie spotkała się z byłymi nauczycielami i kolegami z technikum. Zanim poszła do zakonu, zdobyła bowiem wykształcenie jako mechanik obróbki skrawaniem. I nikt się nie spodziewał (włącznie z nią samą), że wybierze życie w habicie. - Była duszą towarzystwa, na każdym wyjeździe śpiewała i grała na gitarze - wspominał kolega z technikum.

s. Anna
s. Anna © Materiały prasowe

O zaskoczeniu, a wręcz rozczarowaniu drogą życiową, jaką wybrała s. Teresa, mówiła też jej mama. Seniorka powiedziała wprost, że była zawiedziona decyzją najmłodszej córki, ale w końcu się z tym pogodziła i teraz zupełnie inaczej to odbiera. - Widzę, że ona jest szczęśliwa i odnajduje się w tym - mówiła rodzona siostra Teresy, która również początkowo nie mogła zrozumieć decyzji o wstąpieniu do zakonu.

- Ja zawsze chciałam mieć dużą rodzinę. Pan Bóg spełnił to inaczej, niż sobie wyobrażałam, że będę np. matką czwórki dzieci - mówiła z kolei wiecznie uśmiechnięta s. Karina przed wyjazdem do Lednicy.

s. Teresa
s. Teresa © Materiały prasowe

"Welon, fura i brawura" zapowiada się na ciepły, refleksyjny, a zarazem rozrywkowy program (siostry będą jeździć samochodami terenowymi czy wozem strażackim), który ma szansę pokazać nieznane oblicze niektórych polskich zakonnic. Co jest niezwykle rzadką sytuacją w polskich mediach.

"Myślę, że w naturze zakonnic leży to, że chcemy być niezauważalne" - mówiła s. Dorota Zuk w niedawno wydanej książce "Śluby (nie)posłuszeństwa". Siostry z reality show TVP już zostały zauważone, ale swoim działaniem poza anteną (spotkania z więźniami, praca z młodzieżą, samotnymi matkami, bezdomnymi itp.) pokazują jasno, że nie zależy im na celebryckim statusie, tylko poświęcaniu swojego życia drugiemu człowiekowi.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" bierzemy na warsztat "One Piece" Netfliksa, masakrujemy "Ślub od pierwszego wejrzenia""Żony Warszawy", a także rozwiązujemy "Problem trzech ciał" i innych nadchodzących ekranizacji. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta