Warner Bros. wygrywa spór o Supermana

Warner Bros. wygrywa spór o Supermana
Źródło zdjęć: © komiks.wp.pl

Wyrok ten, w połączeniu z innym wyrokiem z października ubiegłego roku, w którym sąd nie uznał roszczeń rodziny Josepha Shustera (drugiego z twórców Supermana), praktycznie zamyka sprawę. Jak podkreśla gazeta "Hollywood Reporter" oznacza to, że koncern Time Warner (właściciel Warner Bros., który z kolei posiada DC Entertainment, w którego skład wchodzi DC Comics) może eksploatować markę "Superman" nie obawiając się kolejnych problematycznych procesów.

Spór o prawa do Supermana rozpoczął się w roku 1976, gdy w USA weszło w życie nowe prawo autorskie (Copyright Act). Jeden z jego zapisów dotyczył autorów, którzy w przeszłości przekazali prawa do swojej twórczości pracodawcom. Często czynili to oni, gdyż niespecjalnie mieli inne wyjście - prawo ich nie chroniło, a firmy bezwzględnie wykorzystywały swoją uprzywilejowaną pozycję. Ustawa z 1976 dawała artystom sposobność do renegocjacji dawnych umów i odzyskania przynajmniej części należnych im praw.

Walka o Supermana trwała długo i niemal udało się ją zakończyć w 2001 roku. To wtedy wdowa po Jerome'ie Siegelu doszła do porozumienia z DC Comics i zgodziła się zrezygnować z roszczeń w zamian za rekompensatę finansową (jej wysokość objęta jest tajemnicą).

Do ugody jednak nie doszło, gdyż na scenę wkroczył prawnik Marc Toberoff. Zdaniem przedstawicieli DC Comics zbałamucił on rodzinę Siegelów i w ostatniej chwili odciągnął od negocjacji. Toberoff obiecywał spadkobiercom artysty duże pieniądze. W razie ewentualnej wygranej sam także miał zostać sowicie wynagrodzony. To Toberoff doprowadził do tego, że sprawa skończyła się w sądzie, który w 2008 roku przyznał Siegelom część praw do słynnej postaci. Jak wylicza "Hollywood Reporter" chodziło między innymi o prawa do jego peleryny, do postaci Clarka Kenta i historii pochodzenia Supermana.

Najnowszy wyrok unieważnia jednak decyzję z 2008 roku i przywraca ugodę z 2001 roku. Decydujący okazał się list prawnika Laury Siegel do DC Comics. Potwierdzono w nim, że wdowa po artyście zgadza się na warunki wydawnictwa. Sąd uznał, że to wystarczający dowód, iż doszło wtedy do porozumienia. Warner Bros. musi więc tylko wypłacić kwotę ustaloną w 2001 roku.

"To wspaniały dzień dla Supermana, jego fanów, DC Entertainment i Warner Bros." czytamy w oświadczeniu opublikowanym przez Warner Bros. "Decyzja sądu otwiera nam drogę, byśmy wypłacili pieniądze, które rodzinie Siegelów należą się od ponad dekady. Jesteśmy niezwykle szczęśliwi, że przygody Supermana będą trwały, a fani na całym świecie będą się mogli nimi cieszyć przez kolejne pokolenia".

Wyroku nie skomentował jeszcze Marc Toberoff, ani nikt z rodziny Siegelów.

Możliwa jest jeszcze apelacja do Sądu Najwyższego. Nie wiadomo, czy zostanie ona złożona.

Pełną treść wyroku (po angielsku) możecie poznać tutaj.

Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta