Waldemar Goszcz odszedł zbyt wcześnie. Miał 29 lat, zginął w tragicznym wypadku
Waldemar Goszcz stracił życie 24 stycznia 2003 r. Informacja o wypadku gwiazdora była szokiem dla jego fanów. Od tego czasu minęło już 21 lat, ale o Goszczu wciąż się pamięta. Aktor, który zdobył popularność rolą w serialu "Adam i Ewa", pozostawił malutką córkę. Dziewczynka miała tylko sześć lat, gdy straciła ojca.
Waldemar Goszcz, młody i obiecujący aktor, który zasłynął dzięki roli w popularnym serialu Polsatu "Adam i Ewa", był również modelem. Kariera gwiazdora rozwijała się, a świat wydawał się leżeć u jego stóp. Niestety, tragiczny wypadek samochodowy przekreślił wszystko. Goszcz zginął. W tym samym wypadku udział brał Radosław Pazura, który cudem uniknął śmierci. Waldemar pozostawił po sobie małą córkę, Wiktorię, która była dla niego najważniejszą osobą na świecie.
Wiktoria, która obecnie ma 27 lat, jest niezwykle podobna do swojego ojca. Nic więc dziwnego, że również zdecydowała się spróbować swoich sił w modelingu. Jakiś czas temu kobieta została też mamą. Jej ojcu nie dane było sprawdzić się w roli dziadka.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" znęcamy się nad serialem "Forst" z Borysem Szycem, omawiamy ostatni film Nicolasa Cage'a, a także pochylamy się nad "The Curse" czyli najbardziej niezręczną produkcją ostatnich lat. Możecie nas słuchać na Spotify, Apple Podcasts, YouTube oraz w Audiotece i Open FM.