W "Rolnik szuka żony" Zbyszek odrzucił Ewę. "Facet musi mieć w spodniach jaja. Przyjdzie ktoś, kto doceni"

Obraz
Źródło zdjęć: © tvp

/ 6Cichym do tej pory gospodarstwem wstrząsnęły niespodziewane wydarzenia.

Obraz
© tvp

Producenci "Rolnik szuka żony" nie spodziewali się chyba, że odejście aż dwóch kandydatek do serca Piotra i pojawienie się nowej, nikomu nieznanej wcześniej Katarzyny, wywoła aż tak ogromne emocje wśród widzów programu. Pojawiły się oskarżenia o "ustawienie" całej sytuacji, spekulacje, że Piotr i Kasia znali się wcześniej, a także plotki, że 32-latka… jest już w ciąży.

Po dzisiejszym odcinku sytuacja z jednej strony nieco się wyjaśniła, z drugiej zaś strony jeszcze bardziej skomplikowała. U innych uczestników nie było łatwiej.

/ 6Piotr, Kasia, "ławka zakochanych" i szampan

Obraz
© tvp

Piotr postanowił wreszcie zabrać na randkę Monikę. 40-latka jeszcze przed spotkaniem przyznała, że była zaskoczona przyjazdem nowej kobiety, a poza tym poczuła spadek zainteresowania ze strony młodszego o dwa lata rolnika.

Z jego strony jest trochę za mało zainteresowania. Być może gustuje w innych kobietach, takich jak Kasia - mówiła Monika. Indywidualna randka może mnie upewnić w moich przekonaniach, czy nadal jestem zainteresowana. Zaczęłam się zastanawiać, czy ma to jakikolwiek sens.

Piotr zdobył się więc na odwagę i wyznał, że "na ten moment uważa, że bardziej go ciągnie do Kasi". Monika uniosła się więc honorem i postanowiła opuścić gospodarstwo.

Rolnik chyba niespecjalnie się tym przejął - zabrał Kasię do Muzeum Romantyzmu, gdzie na ławce zakochanych pili szampana. Jeżeli napój ten faktycznie zawierał alkohol, to producenci znaleźli świetny sposób na zdementowanie plotek o ciąży.

/ 6"Maślane oczy" Gosi i Pawła

Obraz
© tvp

Małgosia zabrała "młodszego" Pawła na randkę do stadniny, gdzie okazało się, że… nigdy nie jechała na koniu.

Robiła maślane oczy, ale nie wiem, co z tego wyjdzie - mówił Paweł.

Zaimponował mi. Byliśmy oboje zawstydzeni, bo to jest kontakt fizyczny bardzo bliski - tłumaczyła Małgosia.

Powiem ci, że podoba mi się takie życie na wsi, ciepłe, rodzinne - wyznał rolniczce Paweł. Nie wydaje mi się, żebyś była chłodna. Wręcz przeciwnie.

Później, już podczas kolacji z rodziną i bliskimi Małgosi, jej kandydaci musieli odpowiedzieć na szereg pytań, które wyraźnie sprawiały, że czuła się niekomfortowo. Na prowadzenie zdecydowanie wysunął się "młodszy" Paweł, "starszy" nałapał minusów podczas randki i nie zanosi się, żeby miał odrobić straty, zaś Dawid… Dawid wydawał się bardziej zainteresowany kiełbasą z grilla.

/ 6Zbyszek podziękował jednej z kandydatek...

Obraz
© tvp

Zbyszek zabrał Ewę na randkę, jednak nie potoczyła się ona zbyt wesoło. Rolnik postanowił bowiem wyznać swojej kandydatce, że jednak woli Iwonę, a jej samej podziękować.

Będę szczery, bliżej mnie jest do Iwony, z nią bym chciał spróbować. Możemy się rozstać w przyjaźni, nie będę miał żalu - zapewniał. W tym momencie chciałbym ci podziękować.

Ewa, która od niemalże samego początku krytykowała Zbyszka za jego plecami i zapewniała, że nie jest facetem dla niej, zareagowała nadzwyczaj emocjonalnie. W samochodzie udało się jej opanować łzy, ale po powrocie na gospodarstwo nie mogła ukryć rozgoryczenia.

Facet musi mieć w spodniach jaja, nie kobieta. Gdybym była zakochana, to chyba bym się czuła zawiedziona, ale tak nie jest - mówiła Iwonie. Szkoda sukienki za dwie stówy, ale dobra, będzie na innego. Jeszcze nie widziałam, żeby marchewka za osiołkiem goniła. Przyjdzie jeszcze w życiu ktoś, kto doceni, bo jestem zajebista. Za fajna dziewczyna jestem na takich palantów. Szkoda czasu na takich. Ja już w życiu płakałam za naprawdę wartościowym człowiekiem, a to to tam… W ogóle porażka. Ale nie moja, na szczęście nie moja. Z tego się cieszę, że pierwszy raz w życiu to ja osiągnęłam sukces.

Po spotkaniu z rodziną i przyjaciółmi Zbyszka, którzy bardzo polubili i komplementowali Iwonę, rolnik wyznał, że przed jej wyjazdem z gospodarstwa "ma nadzieję jeszcze z nią porozmawiać".

/ 6Mikołaj chciałby zjeść ciastko i mieć ciastko...

Obraz
© tvp

Mikołaj zabrał na randkę Janeczkę, która szybko przeszła do rzeczy i zaczęła wypytywać go o jego zamiary, intencje i uczucia.

Czy ja ci się podobam?

Wspaniale wyglądasz! - odpowiedział Mikołaj, ale z pewnością nie o taką odpowiedź Janeczce chodziło.

No, ale czy jakaś iskierka cię dopadła w serducho?

No jeszcze nie iskrzy… Mam nadzieję, że później zaiskrzy, można tak powiedzieć.

To ja nie wiem, czy ja jeszcze będę chciała.

Ja jeszcze nie jestem zdecydowany ani na tą, ani na tą - mówił później do kamery.

Pożądanie, seks, to jest co innego - tłumaczyła Mikołajowi w drodze do samochodu rudowłosa Janeczka. To, że chcesz być, że tęsknisz za mną, za moim widokiem. Ja na przykład pragnę być z tobą, mam takie pragnienia, ciebie dotknąć, pocałować ciebie, przytulić, pragnę. To już jest to uczucie, jeżeli u ciebie tego nie ma, to mi powiedz.

Myślę, że my musimy się umówić, być razem, a wtedy to się być może wyzwoli.

Ale ty jeszcze tak nie masz?

_No nie mam. _

Spotkanie z bliskimi Mikołaja też nie było specjalnie pomocne, "głosy" rozłożyły się, jak zawsze, mniej więcej na pół. Sam rolnik wyznał, że skłania się chyba ku Teresie...

/ 6Karol waha się między Sarą a Justyną

Obraz
© tvp

Bliscy Karola, zaproszeni na spotkanie w gospodarstwie orzekli, że będzie miał problem z wyborem. Wielu z nich podkreślało, że powinien szukać spokojnej, stonowanej partnerki, zaś Sara jest zbyt żywiołowa. Justyna robiła wszystko, żeby zwrócić na siebie uwagę, zagadywała, poganiała, mówiła mu, co ma robić, co u młodego rolnika wywoływało jednak pewną irytację. Ania w tym zestawieniu w zasadzie nie istnieje, a szkoda - wydaje się być najsympatyczniejszą z uczestniczek.

Sam Karol skłania się chyba w kierunku Sary, która wyznała nawet do kamery, że rolnik ma "ładną rodzinę, dobre geny, to i dzieci będą ładne"...

Wybrane dla Ciebie
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta