2z6
Aż się kurzyło!
Grzegorz do swojej ogromnej posiadłości na początku programu pędził czarnym BMW. Aż się za nim kurzyło - dosłownie. Ostatecznie zdążył ze wszystkimi zaplanowanymi rzeczami i szczęśliwie przywitał swoje kandydatki.
Grzegorz do swojej ogromnej posiadłości na początku programu pędził czarnym BMW. Aż się za nim kurzyło - dosłownie. Ostatecznie zdążył ze wszystkimi zaplanowanymi rzeczami i szczęśliwie przywitał swoje kandydatki.
Podziel się opinią
Komentarze