W pętli opętania: Ed i Lorraine Warrenowie [GALERIA]

Warrenowie mieli nie tylko talent do identyfikowania zjawisk, których istnienie wydaje się sprzeczne z obowiązującymi teoriami naukowymi, ale także do odpowiedniego ich nagłaśniania.

Są autorami wielu książek z dziedziny parapsychologii, a większość ich najgłośniejszych spraw zainspirowała wielu reżyserów. Głośno zrobiło się o nich za sprawą horroru “Obecność”. Teraz na ekrany wchodzi druga część “**).

Znasz najsłynniejsze sprawy Warrenów?

Nie? CZYTAJ DALEJ

Ale żadna Szmaciana Ann nie jest tak sławna jak Lalka Annabelle, należąca do pielęgniarki Donna, która zauważyła, że jej zabawka się... porusza. Gdy lalka znalazła się w jej domu, dziewczyna zaczęła otrzymywać liściki o treści “Pomóż mi”. Pewnej nocy Donna odkryła, że lalka… krwawi. Czerwony plamy były widoczne na piersiach i rękach.

Obecnie lalka znajduje się w Warren Ocult Museum w Moodus. Historię wykorzystano w filmie “Annabelle” w reżyserii Johna R. Lenettiego.

Rzecz działa się w nawiedzonym domu Kathleen i George’a Lutz, którzy słyszeli w nim dziwne odgłosy i doświadczali bardzo dziwnych sytuacji - krzyż w sypialni odwrócił się do góry nogami, a pewnego dnia zastali ściany budynku pomalowane na czerwono.

Miarka przebrała się, gdy Kathleen zobaczyła świecące w mroku oczy zawodząćego chłopca.

Warrenowie postawili tezę, że dom jest nawiedzony, odkryli też historię dokonanego w nim morderstwa. Udało im się uchwycić źródło niepokojów rodziny - “demonicznego chłopca” - uwiecznionego na zdjęciu wykonanym w podczerwieni.

Zdjęcie zaprezentowano po raz pierwszy przed premierą filmu „The Amityville Horror”, opowiadającego tę historię.

W 1986 roku Warrenowie poznali historię małżeństwa, które po przeprowadzce do kupionego po okazji domu, odkryli, że dzieją się tam dziwne rzeczy. Jakie?

Ich chory na raka syn zaczął doświadczać obecności ducha do tego stopnia, że doznał załamania nerwowego. Ale nie on jeden czuł, że coś jest nie tak z nowym domem - jego ciotka również doświadczyła "dotyku złego ducha".

Na kanwie sprawy nakręcono film „Udręczeni” („The Haunting in Connecticut”).

Roger Perron, jego żona Carolyn i ich piątka dzieci przez dziesięć lat znosili obecność duchów w ich domu. Słyszeli ich zawodzenie, szeptanie, widzieli cienie. Codziennością było samoistne przemieszczanie się przedmiotów i mebli, a także pojawianie się krwawych plam na ścianach.

Perronowie musieli wyprowadzić się z domu, gdy okazało się, że osiem pokoleń rodzin umarło na terenie tej posiadłości, a wielu jej członków zginęło w dziwnych okolicznościach.

Sprawa została pokazana w głośnym horrorze “Obecność”.

Rzecz miała miejsce 30 sierpnia 1977. W jednym z londyńskich szeregowców 11-letnia Janet Hodgson z przerażeniem zobaczyło, że łóżko jej brata samo się poruszało.

Dzień później jej matka twierdziła, że zobaczyła samoistnie przemieszczającą się komodę. Dziwne zjawiska, takie jak stukanie w ścianach i sufitach czy lewitujące krzesło widzieli sąsiedzi, a nawet policjantka.

Sprawą zajął się brytyjski “Daily Mirror”, który wykonał zdjęcie “lewitującej” Janet Hodgson. Dziś budzi ono wątpliwość, bo dziewczyna wygląda, jakby zeskakiwała z łóżka, ale liczba świadectw związana z obecnością zjawisk paranormalnych w domu Hodgsonów była bardzo duża.

Sprawa została podstawą scenariusza horroru “Obecność 2”, który właśnie wszedł do kin.