W "Milionerach" pytanie o Kwaśniewskiego w Charkowie. Internauci rozbawieni

Gracze w najnowszym odcinku popularnego teleturnieju nie wzbudzili takich emocji, jak pytanie zadane jednemu z nich. Chodziło o prezydenta Polski.

Karol z Krakowa zaczął odcinek od pytania za 5 tysięcy złotych. Widzowie zapamiętali, że dzień wcześniej, nie wiedział, co Czerwony Kapturek miał w koszyku dla babci. Na szczęście potem szło mu dużo lepiej. Wiedział, że wstrząs anafilaktyczny związany jest z reakcją alergiczną oraz że to Aleksandra Kwaśniewskiego w 1999 roku miał dotknąć w Charkowie pourazowy zespół przeciążeniowy goleni prawej. Internauci byli zdziwieni takim sformułowaniem pytania.

Postawił na jezioro Tanganika przy pytaniu, które z wymienionych w ciągu ostatnich 30 lat prawie wyschło. Niestety chodziło o Jezioro Aralskie. Karol nie wykorzystał dwóch kół ratunkowych i musiał pożegnać się z grą.

Kolejna uczestniczka nie miała problemów z pytaniem o wiertarkę udarową. Pierwsze koło ratunkowe wykorzystała, by dokończyć przysłowie "Nie rozrabiaj, nie podskakuj...". Widzowie zgromadzeni w studio nie mieli wątpliwości, że chodzi o odpowiedź D, czyli "...siedź na d**e i przytakuj", która okazała się prawidłowa.

Za to bez problemu przebrnęła przez pytania o Ignacego Paderewskiego, a także Włóczykija w "Muminkach". Grę przerwał dźwięk końca czasu.

Oglądaj swoje ulubione programy za darmo na komputerze, telefonie i telewizorze! Sprawdź WP Pilot!