W lodówce chłodził się już szampan. Ania ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" rozczarowana odroczeniem rozprawy rozwodowej

Obraz
Źródło zdjęć: © stopklatka TVN

/ 5[GALERIA]

Obraz
© stopklatka TVN

Eksperymentalne śluby przed kamerami mają jeden minus. Małżeństwa z telewizyjnych show nie są w stanie przetrwać próby czasu. Przekonała się o tym Ania Wróbel, która poinformowała fanów o przebiegu pierwszej, nieudanej rozprawy rozwodowej. Co poszło nie tak?

Obraz

/ 5Miłość unosiła się w powietrzu

Obraz
© Facebook.com

Anna i Grzegorz uchodzili za najzgodniejszą parę 2. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Widzowie byli zachwyceni tym, jak doskonale dobrali ich eksperci. Aż miło było patrzeć, gdy w trakcie wesela oraz wyjazdu na Teneryfę świeżo upieczeni małżonkowie nie szczędzili sobie czułości. Jednak Idylla szybko się skończyła. Po powrocie do Polski Grzegorz nieoczekiwanie przyznał, że nie jest gotowy na małżeństwo i między nim a Anią nigdy nie zrodzi się poważne uczucie.

Obraz

/ 5Ogromne rozczarowanie

Obraz
© Facebook.com

Na początku Grzesiek postanowił rozstać się z Anią tylko na chwilę, by zastanowić się, czy eksperymentalny związek może przetrwać. Wyjazd mężczyzny do Siedlec sprawił, że Anna zatęskniła za mężem. Nie ukrywała jednak, że ma do niego żal o niedostateczne zaangażowanie się w budowanie relacji. W finałowym odcinku stało się jasne, że ich małżeństwo jest jedynie fikcją.

- Myślę, że świetnie się dogadujemy, ale nie jestem gotowy na małżeństwo. Ja jestem marzycielem, a Ania jest pragmatyczna - podsumował Grzegorz.

Obraz

/ 5Miało być tak pięknie

Obraz
© stopklatka TVN

Od tego czasu minęło kilka miesięcy. Para ostatecznie postanowiła się rozwieść, o czym na Instagramie poinformowała Anna.

"Już za pół godziny czeka mnie pierwsza rozprawa rozwodowa. Grzesiek już ponoć czeka przed sądem" - podzieliła się z fanami radosną nowiną.

Jednak chwilę później okazało się, że sprawa została odroczona. Kobieta postanowiła dać upust swoim emocjom i sprowokowana pytaniami fanów napisała, że decyzja była spowodowana nieprzewidzianą reakcją Grzegorza.

Obraz

/ 5Nie daje za wygraną

Obraz
© Instagram.com

"Sprawa miała być pewniakiem, gdybym miała za męża rozumnego faceta… (…) Z uśmiechem na twarzy odpowiadał na wszystkie pytania, plus dorzucił jeszcze wiele informacji od siebie, tak jakby był na spotkaniu z kumplem, któremu opowiadał dokładnie, jak to wszystko wyglądało... Myślałam że go rozniosę na miejscu, ale nie mogłam zareagować… odroczenie na 10 kwietnia" - odpowiedziała Ania jednej z fanek.

Wróbel nie mogła się powstrzymać i w innym komentarzu nazwała Grzegorza "debilem". Jak myślicie, uda się jej szybko rozwieść, czy będziemy świadkami publicznego prania brudów?

Obraz

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta