W "Kuchennych rewolucjach" zawrzało. Poirytowany kucharz wyskoczył przez okno
GALERIA
W kolejnym odcinku "Kuchennych rewolucji" Magda Gessler pojawiła się w Lublinie, by zająć się postawieniem na nogi pizzerii o wdzięcznej nazwie "Vicenti". Właścicielem knajpy był Grzegorz, który ponad dekadę mieszkał we Włoszech. Po powrocie do Polski brakowało mu tamtejszych akcentów, więc zdecydował się na produkcję serów.
Zachęcony świetnymi wynikami sprzedaży wyrobów pod szyldem zakładu produkcyjnego, Grzegorz zobaczył siebie jako właściciela restauracji i szefa kuchni. Lokal, który wynajął, wykorzystał do serwowania włoskiej pizzy, ale... na wagę. Po trzech tygodniach od otwarcia, postanowił poszerzyć ofertę lokalu o makarony. Niestety, zabiegany właściciel fabryki serów nie mógł w całości poświęcić się nowemu biznesowi. Poprosił młodszą siostrę o pomoc. I dopiero wtedy zaczęły się prawdziwe kłopoty.