W "Dzień dobry TVN" o słowach Korwin-Mikkego. Drzyzga: "Zaniemówiłam"
W porannym przeglądzie prasy we wtorkowym wydaniu śniadaniówki TVN wspomniano o skandalicznych słowach lidera Konfederacji. Prowadzący nie kryli oburzenia.
Przypomnijmy krótko, że w sobotę w Warszawie odbył się kongres założycielski Fundacji Patriarchat. W spotkaniu wziął udział m.in. Janusz Korwin-Mikke. W trakcie wydarzenia głos zabrał pomysłodawca Fundacji Mateusz Curzydło, a także prawicowy publicysta Ronald Lasecki. Według niego w przeszłości "kobiety były częścią gospodarstwa domowego o statusie wyższym niż zwierzęta czy dobytek ruchomy, ale mimo wszystko nieuczestniczącym na równych prawach w procesach decyzyjnych".
Korwin-Mikke na temat praw wyborczych kobiet powiedział: "Tu nie chodzi o to, żeby kobiet było mało. Chodzi o to, żeby nie głosowały, a jeżeli my mężczyźni nie chcemy kogoś wybrać, to już jest nasza sprawa".
O tych słowach skierowanych przeciwko zasadom demokracji i prawom człowieka krótko wspomniano w przeglądzie prasy "Dzień dobry TVN". Ewa Drzyzga z kamienną twarzą stwierdziła: "Zaniemówiłam".
Krzysztof Skórzyński, współprowadzący, powiedział, kręcąc głową: - Cofamy się w czasie.
Z sondażu Ipsos dla OKO.press i TOK FM wynika, że tylko 46 proc. osób do 50 r. życia wybiera się na wybory. Wśród osób starszych ta mobilizacja jest większa, bo udział deklaruje aż 71 proc. ankietowanych. Niepokojące jest również to, że właściwie co druga Polka w wieku 18-39 lat nie zamierza głosować. Tylko 55 proc. kobiet w tym przedziale wiekowym zadeklarowało, że na 100 proc. będzie uczestniczyć w wyborach parlamentarnych.
Wybory parlamentarne odbędą się 15 października.
