"Va Banque" zaskoczyło widzów. Aż pisali o błędach

"Va Banque" to teleturniej, który przez lata rozpoznawało przede wszystkim starsze pokolenie. Program telewizja publiczna nadawała w latach 1996-2003. W 2020 r. nieoczekiwanie go reaktywowano, a prowadzącym został Przemysław Babiarz. Nagrał już ponad 600 odcinków. Format ma swoich fanów, podobnie jak "1 z 10", którego też można oglądać w TVP. Teleturnieje mają bazę naprawdę wnikliwych fanów, którzy wyłapią każde, nawet najmniejsze potknięcie produkcji. Pilnują zasad i poprawnych odpowiedzi.

Po emisji 621. odcinka pojawiło się kilka komentarzy zdezorientowanych widzów.

W 621. odcinku, pierwszym nowej serii, o wygraną walczyli panowie Przemysław, Piotr i Adam, przy czym ten ostatni mierzył się z kategoriami od Przemysława Babiarza w poprzednim odcinku. Ostatecznie to też pan Adam był najlepszy w finale. Po emisji odcinka na facebookowym profilu programu pojawił się wpis o finaliście: "Adam wygrywa po raz drugi! Zgromadził już na swoim koncie niemałą kwotę 23 800 zł. Drugie miejsce zajął dziś, chyba zbyt asekuracyjnie grający, Piotr. Gratulujemy!".

Produkcja zamieściła też finałowe pytanie, które podzieliło internautów. Brzmiało ono: "Zamieszcza kontrowersyjne treści w celu zwrócenia na siebie uwagi, jego nazwa wywodzi się z wędkarstwa". Prawidłowa odpowiedź to "trolling". Nie brakowało komentarzy pełnych zdziwienia.

"Nie miałem pojęcia, że troll ma coś wspólnego z wędkarstwem, podałbym taką odpowiedź będąc jednak przekonanym, że chodzi o coś innego", "Ale, że troll to od wędkarstwa? Tego nie wiedziałam" - można przeczytać pod zdjęciem finalisty na Facebooku. A co ma wspólnego trolling i wędkarstwo? Trolling to metoda połowu ryb drapieżnych, która polega na tym, że ciągnie się przynętę za łodzią lub wędką na żyłce, imitując tym samym ruch ryb. Tak sprowokowana drapieżna ryba rzuca się do ataku na przynętę. Kiedyś ta metoda była niedozwolona w Polsce - być może stąd brak wiedzy o niej wśród wielu oglądających "Va Banque".

W komentarzach można też przeczytać, że jeszcze jedna kategoria i odpowiedzi były nie do końca jasne dla widzów. "'Kate-goria' to kolejny kreatywny sztos od układacza pytań!" - zwrócił uwagę jeden z widzów. "Dziś był błąd, ponieważ przebój Desenchantee wylansowała Mylen Farmer, a Kate Ryan to cover" - debatował inny obserwator, na co produkcja szybko i krótko zareagowała: "Kate również wylansowała. Kategoria jednak wykluczała Mylen".

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" ogłaszamy zwycięzcę starcia kinowych hegemonów, czyli "Barbie" i "Oppenheimera", a także zaglądamy do "Silosu", gdzie schronili się ludzie płacący za Apple TV+. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.