Urszula Chincz znika z anteny. Chce przeżyć żałobę w spokoju

Urszula Chincz przeżywa obecnie wyjątkowo trudny i smutny czas. Niedawno pochowała ojca, Andrzeja Turskiego, który zmarł po kilkunastodniowym pobycie w szpitalu, do którego trafił z powodu zawału.
Nie da się ukryć, że ostatni miesiąc był dla prezenterki śniadaniowego magazynu TVP 2 niezwykle wyczerpujący, zwłaszcza pod względem emocjonalnym. Dlatego nikogo nie powinna dziwić jej ostatnia decyzja. Jak podaje dziennik "Fakt", gospodyni "Pytania na śniadanie" w najbliższym czasie nie pojawi się na telewizyjnej antenie.
Prezenterka idzie na urlop, by w spokoju przeżywać żałobę. Na jak długo rozstaje się z widzami i kto ją w tym czasie zastąpi?