Uczestnik musiał odpowiedzieć na proste pytanie. Widzowie: "Serio można się nad tym zastanawiać dłużej niż minutę?"
Kolejne wielkie emocje w walce o milion. Czy tym razem udało się zajść na sam szczyt?
Poniedziałkowy odcinek rozpoczął się od pytania za 75 tys. zł. Na fotelu zasiadła Agata Kubik, która w poprzednim odcinku szła jak burza. Pytanie geograficzne sprawiło uczestniczce wiele kłopotu, dlatego podjęła decyzję o zrezygnowaniu z gry. Ze studia wyszła z 75 tys. zł. To bardzo duży sukces.
Po kolejnych eliminacjach na fotelu zasiadł Karol Sawko. Mężczyzna z wykształcenia jest ekonomistą i realizatorem dźwięku. Pierwsze pytanie dotyczyło pojęcia "debet" i poniżej podane były przykłady działań matematycznych. Gracz miał wskazać, które działanie sprawi, że na naszym koncie pojawi się właśnie debet. Ekonomista dość długo zastanawiał się nad odpowiedzią.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Dalsze pytania nie sprawiły już większych trudności Kamilowi. Schody zaczęły się przy pytaniu o bajkę Disneya, ale na szczęście Kamil doskonale poradził sobie z odpowiedzią, dzięki czemu na jego koncie pojawiło się 5 tys. zł.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Przy kolejnym pytaniu Sawko wykorzystał koło ratunkowe 50:50. Chodziło o dawne określenie portiera.
Niestety, w tym odcinku jeszcze nie padł milion. Kamil Sawko we wtorek usłyszy pytanie za 40 tys. zł. Uczestnik ma do dyspozycji jeszcze dwa koła ratunkowe.