"Ucho prezesa": z czego śmieje się Górski w trzecim odcinku?
16.01.2017 08:17, aktual.: 17.01.2017 09:20
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
"Ucho prezesa" to nowy miniserial polityczny Roberta Górskiego, który jeszcze przed premierą zyskał ogromną rzeszę fanów. Dotąd w serialu mocno oberwało się telewizji publicznej. Kogo wyśmiewa tym razem?
Akcja internetowego serialu dzieje się w gabinecie Jarosława Kaczyńskiego w siedzibie Prawa i Sprawiedliwości przy Nowogrodzkiej. W kolejnym odcinku produkcji pojawi się nowy bohater, którym będzie "Minister Wojny". Tajemniczy ktoś "podgryza" prezesa, a może nawet chce go wygryźć ze stanowiska. O kogo chodzi? Zobaczcie sami!
"Minister Wojny", który odwiedza gabinet prezesa, to w rzeczywistości Minister Obrony Narodowej, Antoni Macierewicz. I jak się okazuje, jest jedyną osobą, której obawia się prezes. Jest przekonany, że chce zająć jego miejsce, a ponadto nie umie przewidzieć, jakie działania podejmie. Jak więc wyglądają ich relacje? Aktorzy pod wodzą Górskiego bezpardonowo i dowcipnie odzierają zakulisowe rozmowy z powagi i windują wręcz do absurdalnego poziomu wzajemną podejrzliwość rozmówców. W tym odcinku nie barkuje też dowcipu z doradcy ministra, Misia, nieśmiałego studenta prawa i miłośnika gier (na myśl przychodzi chociażby Edmund Janniger, który stając się doradcą Macierewicza stał się obiektem żartów i hejtu). Trafili w punkt?