TYLKO W WP: "Ranczo" powraca! Scenariusz na film też leży gotowy

"Ranczo" już dawno zostało okrzyknięte serialowym fenomenem. W ciągu 10 lat wyemitowano 10 sezonów, a każdy bez wyjątku cieszył się rekordową oglądalnością. Od premiery ostatniego sezonu minęły już prawie dwa lata i wszystko wskazuje na to, że doczekamy się wznowienia hitu.

W rozmowie z Wirtualną Polską osoba z produkcji ujawniła, że na ekran powrócą dobrze znani mieszkańcy Wilkowyj. Ponadto istnieje szansa, że popularny serial doczeka się kolejnej filmowej wersji. Na tę chwilę czekało wielu Polaków.

Jak się okazuje, scenariusze leżą gotowe i czekają na ekranizację. Andrzej Grembowicz napisał je tuż przed śmiercią.

- Andrzej Grembowicz napisał kolejne scenariusze, zanim choroba do końca go pokonała. Nic nie stoi na przeszkodzie kontynuacji "Rancza". Co prawda byłby to jeden sezon 6-odcinkowy, ale to zawsze coś - mówi nasz informator.

Jak się okazuje, widzowie mieliby okazje po raz kolejny zobaczyć wszystkich aktorów z obsady. Scenarzysta nie pominął żadnego mieszkańca Wilkowyj.

- Na ekrany wróciłaby cała obsada. Scenariusz nie przewiduje zakończenia wątku któregoś z bohaterów. Do tej pory realizacja kolejnego sezonu tasiemca była niemożliwa, ponieważ opory stawiał Cezary Żak. Po zakończeniu emisji liczył na to, że propozycje same będą pchały się w mu w ręce. Ale nic z tego. Za to jego żona radzi sobie nieco lepiej. Myślimy, że obydwoje chętnie by wrócili - słyszymy.

Jak zapewnia nasz informator, jeżeli negocjacje pójdą pomyślnie, to nowy sezon "Rancza" zobaczymy już w przyszłym roku.

- Producenci i cała ekipa już zacierają ręce. Wszyscy z niecierpliwością czekają na ostateczną decyzję. Negocjacje z TVP trwają. Ale skoro jest już scenariusz i chętni aktorzy, to raczej sytuacja jest jasna - zapewnia osoba z produkcji serialu.

Nasuwa się tylko pytanie: dlaczego serial miałby być kontynuowany akurat teraz. Przez chwilę mogło się już wydawać, że fani zapomnieli o "Ranczu".

- Ostatni sezon miałby być zadedykowany pamięci Andrzeja Grembowicz (przyp. red. Robert Brutter), który zmarł kilka tygodni temu, a był pomysłodawcą i scenarzystą całego serialu - mówi nam osoba z produkcji.

Mało tego, istnieje realna szansa, że "Ranczo" po raz kolejny trafi też na ekrany kin.

- Trwają także rozmowy nad filmem. Na ten temat niestety nie wiadomo za wiele. Ale tutaj większość scenariusza również jest już gotowa - słyszymy.

Jeśli ambitne plany dojdą do skutku, to będzie to drugi raz, kiedy "Ranczo" pojawi się na dużym ekranie. W 2007 r. nakręcono film fabularny "Ranczo Wilkowyje".