Tylko u nas! Ekskluzywny wywiad z Mandy Moore
Jakie ciekawostki z planu zdradziła nam ekranowa Rebecca Pearson z serialu "Tacy jesteśmy"?
Od pewnego czasu próbujesz swoich sił w serialach. Produkcja "Tacy jesteśmy" cieszy się dużą popularnością, a twoja rola w niej została dobrze przyjęta. Czy możesz powiedzieć nam więcej na ten temat?
Mandy Moore: Jasne. Jakiś czas temu zagrałam w pilocie pewnego serialu, który nie został w końcu zrealizowany i kilku produkcjach, które szybko zdjęto z anteny i było mi z tego powodu bardzo przykro. Może to zabrzmi trywialnie, ale wierzę, że nic nie dzieje się bez przyczyny. Bardzo cieszę się z popularności serialu "Tacy jesteśmy". Przeczytałam scenariusz, to chyba był październik 2015 roku, i niemal od razu stwierdziłam, że jestem gotowa zrobić wszystko, żeby w nim zagrać. A więc cieszę się, że jestem w jego obsadzie i zostaną nakręcone kolejne sezony.
Czy musiałaś walczyć o tę rolę? A może przeszłaś przez casting bez większych problemów?
Zostałam zaproszona na przesłuchanie jak wszyscy pozostali aktorzy. Udało się.
Akcja pierwszego odcinka rozwija się w błyskawicznym tempie. Milo (Milo Ventimiglia, czyli serialowy Jack Pearson) i ty przeżywacie duże emocje. Na ekranie widać waszą zażyłość oraz to, że macie ze sobą świetny kontakt. Jak się udało wam tego dokonać, bo przecież znacie się od niedawna? Co zrobiliście, że wszystko tak świetnie zagrało?
Spotkaliśmy się na przesłuchaniu i razem zostaliśmy zaproszeni na kolejną rozmowę. Wiedzieliśmy, że spodobaliśmy się ludziom, którzy nas oceniali. Jesteśmy aktorami i nasza rola polega na tym, aby zanurzyć się w emocjach, odegrać zażyłość i więzi łączące nas z innymi ludźmi. Jednak czasami tak się zdarza, że nie musimy tego udawać, bo naprawdę tak jest.
Waszych bohaterów czeka bardzo interesująca przyszłość. Możesz coś więcej zdradzić na ten temat?
Każdy z naszych bohaterów ma swoją dynamikę i podąża własną drogą. Milo i ja pojawiamy się w serialu w różnych okresach życia naszych bohaterów. Dlatego czasami siadamy razem, aby poukładać sobie w głowie, co i kiedy wydarzyło się w historii naszej rodziny, jakie były najważniejsze wydarzenia w życiu jej członków i jaki miały wpływ na wszystkie osoby pojawiające się na planie. To bardzo ważny punkt wyjścia, który określa, w jakim kierunku zmierzamy.
Grasz jedną postać, ale w różnych okresach jej rozwoju, która na dodatek ubiera się inaczej w różnych okresach swojego życia. Czy nie masz wrażenia, że grasz kilka postaci jednocześnie?
Może trochę tak jest, ale to wrażenie będzie narastać. Przede wszystkim będą się zmieniać różne drobiazgi, które mają i będą mieć duże znaczenie. Bardzo cieszę się, że będziemy mogli obserwować ewolucję małżeństwa Rebekki i Jacka, a także dowiedzieć się, jaki wpływ miało pojawienie się dzieci na każde z nich oraz ich związek. Obserwacje dynamiki małżeństwa naszych bohaterów są i będą na pewno ciekawe. Zobaczymy jak ich relacje zmieniały się na przestrzeni lat, a może też uda się nam dowiedzieć, jak wyglądały, zanim jeszcze pojawiły się dzieci?
Twoja kariera nie rozwija się jednotorowo. Czy nadal masz czas, aby nagrywać w studiu, czy jesteś całkowicie zaabsorbowana swoją pracą?
Nie pracuję teraz nad niczym innym, ale wiem, że kiedy skończą się zdjęcia, będę chciała zająć się muzyką. Wiem to na pewno.
Serial "Tacy jesteśmy" można oglądać w każdą środę o godz. 22:00 tylko na FOX.
Tu pobierzesz za darmo aplikację Program TV:
src="https://d.wpimg.pl/1031600158-1003293454/aplikacja.png"/> src="https://d.wpimg.pl/457701298--1013396447/aplikacja.png"/>