"Twoja Twarz Brzmi Znajomo": Skrzynecka wzruszyła się do łez występem Stefano Terrazzino
Kolejny emocjonujący odcinek
None
Rywalizację o czek dla wybranej organizacji charytatywnej zaczął Matti Jakubiec, który wcielił się w Rickiego Martina w otoczeniu zjawiskowych kobiet w hicie "Livin' la Vida loca".
- Przy twoich występach istotą jest - zwrócił się do Małgorzaty Walewskiej Paweł Królikowski - by się przebić, przyćmić chór i orkiestrę.
Anna Czartoryska-Niemczycka przeistoczyła się w Gotye w piosence "Somebody That I Used to Know".
- To jest bardzo trudna piosenka do zaśpiewania. (...). Ten wachlarz emocji, który się pojawia jest bardzo szeroki. (...) To było poruszające i hipnotyzujące. Bardzo mi się podobało - mówił DJ Adamus.
W tym odcinku Grzegorz Wilk "zachował swoją płeć". Odtwarzał postać Janusza Panasewicza z zespołu "Lady Pank" i zaśpiewał "Mniej niż zero".
- Idealne wcielenie, po prostu fantastycznie. (...) Udało ci się ociosać barwę głosu, żeby była podobna. (...) Świetnie! - komplementowała Walewska.
Stefano Terrazzino zmierzył się z charyzmatyczną divą Cesarią Evorą. Po jego występie Małgorzata Walewska wstała i uściskała tancerza.
- Zaśpiewałeś to wokalnie przepięknie, ale przede wszystkim jesteś rewelacyjnym aktorem, wspaniałym cudownym aktorem - zachwycała się wyraźnie wzruszona Katarzyna Skrzynecka.
50 Centem w "In Da Club" stała się Kaja Paschalska, która największy problem miała nie ze śpiewaniem męskim głosem, ale z poruszaniem się jak mężczyzna. Na szczęście wszystko się udało. Tymczasem Robert Rozmus podzielił los Stefano z poprzedniego odcinka. Musiał zmierzyć się z rosyjską piosenką, tym razem w wykonaniu królowej radzieckiej estrady - Ałły Pugaczowej. Zaśpiewał "Wsio mogut koroli", za którą w 1978 roku Ałłę nagrodzono Grand Prix II Festiwalu Interwizji w Sopocie.
- Ty dziś porwałeś tutaj tłumy, nie mniej żywiołowo niż robiła to pani Ałła na festiwalach, które ja pamiętam, jak byłam rzeczywiście jeszcze bardzo małą dziewczynką. To była jedna z idolek mojego dzieciństwa. Moimi idolami byli Karel Gott, Helena Vondrackova, Ałła Pugaczowa, Jirzi Korn i Zbigniew Wodecki. Robert piękny damski wokal -zachwyciła się Skrzynecka.
Kasia Cerekwicka wylosowała Mariah Carey, piosenkarkę, która wzbudza paniczny strach u wielu wokalistek. Wykonała "Without You". Musiała wspiąć się na prawdziwy wokalny Mount Everest. I udało się.
- Jestem szczęśliwa, że biorę udział w tym programie m.in dlatego, że mogłam poznać ciebie, zobaczyć, jakim bardzo jesteś utalentowanym człowiekiem, naprawdę chapeaux bas - Małgorzata Walewska była niemal w siódmym niebie.
Ostatnią uczestniczką była Kasia Ankudowicz, która przypomniała widzom hit "Cambio dolor" Natalii Oreiro, wielkiej gwiazdy latynoamerykańskiej. Jednak w głosowaniu jurorów wszystkie najwyższe noty zgarnął Stefano Terrazzino. Dodatkowe 15 punktów przyznali mu uczestnicy. Tym sposobem tancerz po raz pierwszy w historii programu stał się uczestnikiem, który wygrał dwa programy z rzędu. Czek na 10 tysięcy złotych przekazał organizacji L'Arche, zajmującej się pomocą dla niepełnosprawnych intelektualnie dzieciom. A już za tydzień: Steven Tyler, Wojciech Młynarski, Halina Mlynkova, Mick Hucknall, Sean Paul, Stanisław Soyka, Adele, John Travolta w wykonaniu uczestników show.
AR