TVP wyemituje dokument o Maryli Rodowicz. Będzie pełny "pikantnych szczegółów"

TVP pokaże na święta dokument "Maryla. Tak kochałam", który ma przedstawić widzom życie i karierę słynnej Maryli Rodowicz. Czego mogą się spodziewać?

TVP pokaże dokument o Maryli Rodowicz
TVP pokaże dokument o Maryli Rodowicz
Źródło zdjęć: © fot. AKPA

29.11.2021 07:49

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Jak ustalił portal Wirtualnemedia.pl, w filmie o Maryli Rodowicz znajdzie się "wiele pikantnych szczegółów z prywatnego, uczuciowego życia piosenkarki". Dokument ma opierać się głównie na rozmowach reżyserów Krystiana Kuczkowskiego i Michała Bandurskiego z artystką. Pokazane będą w nim także unikatowe, nieznane wcześniej materiały archiwalne.

W "Maryli. Tak kochałam", którą TVP wyemituje 25 grudnia o godz. 21:00 w TVP1, oprócz rodziny, znajomych i współpracowników Rodowicz pojawią się m.in. Daniel Olbrychski, Helena Vondrackova czy Maria Szabłowska.

– Najważniejsza w tym filmie jest opowieść o tym, jak Maryla kochała, w tej historii jest wiele gwałtownych porywów serca. To film o Maryli Rodowicz, ale także o ważnych osobach w jej życiu. O kobietach, które stworzyły sceniczną Marylę. Mam na myśli Agnieszkę Osiecką i Katarzynę Gärtner – powiedział Wirtualnym Mediom Bandurski.

Kuczkowski z kolei dodał, że choć spędził z Rodowicz kilkanaście dni, to jednak nadal jest dla niego "nieodkrytą tajemnicą".

Twórcy podkreślili, że wielkim plusem przy tworzeniu filmu o Rodowicz było archiwum TVP, gdzie jest pełno "zapomnianych lub nieodkrytych skarbów". Stąd w przyszłości zamierzają sięgać po nie także przy kolejnych swoich projektach. – Ma ono ogromny potencjał, który chcemy jeszcze lepiej eksponować i bardziej wykorzystać. To nasza ogromna przewaga nad konkurencją – stwierdzili.

Warto wspomnieć, że Bandurski i Kuczkowski stworzyli wcześniej film o Krzysztofie Krawczyku – "Całe moje życie", który pokazano 25 grudnia 2020 r. Nie wszyscy byli nim zachwyceni. Skrytykowano autorów, że wystawili muzykowi laurkę, bo pominęli kontrowersyjne wątki z jego życia. Krawczyk nie wspomniał w dokumencie o alkoholu czy narkotykach, a jak doskonale wiadomo, miał z nimi styczność w pewnych etapach swojego życia. W zawoalowany sposób przedstawiono też romanse artysty. 

Źródło artykułu:WP Teleshow
Maryla Rodowicztelewizja polskakrzysztof krawczyk
Komentarze (17)