TVP pokazała mecz zamiast show "Rolnik szuka żony". Internauci napisali, co o tym sądzą
Wydawać by się mogło, że, co jak co, ale sport Polacy kochają. Wygląda jednak na to, że program o miłosnych perypetiach rolników uwielbiają bardziej. Gdy TVP wyemitowała mecz siatkówki zamiast kolejnego odcinka show "Rolnik szuka żony", na stację posypały się gromy.
Program telewizji został zmieniony, jednak zabrakło informacji na ten temat. Pojawiła się, co prawda, na oficjalnym, facebookowym profilu "Rolnika", lecz to za mało. Gdy widzowie włączyli Jedynkę, by obejrzeć ulubiony show, a zamiast niego zobaczyli polską drużynę siatkarzy, postanowili w sieci napisać, co o zmianie myślą. A nie myślą nic pochlebnego. Wielbicieli rolniczych amorów nie przekonał nawet fakt, że Polacy grali nie o byle co - walczyli o finał Mistrzostw Świata.
Informacja o przesunięciu emisji odcinka na przyszły tydzień pojawiła się w internecie kilka godzin przed meczem, ale wielu fanów zaskoczyła. I zdenerwowała.
Ich reakcja? Wystarczy zerknąć na profil "Rolnika":
"Chamstwo. A kogo jakiś głupi mecz obchodzi? Nie każdy jest fanem. Nawet mój mąż poszedł spać Ludzie szanujmy się wzajemnie! Są inne kanały, gdzie leci, a Rolnik leci tylko na 1", "Kurski do dymisji!", "Chora decyzja!!! Tyle kanałów ma TVP w naziemnej, a akurat muszą puścić w Jedynce!!! Pewnie się bali, że Rolnik będzie miał lepszą oglądalność od siatkarzy!!! W dodatku mecz ten będzie także na kanałach Polsat, Polsat Sport i Super Polsat!!!", "O matko i znów nie ma co oglądać wieczorem, a się nastawiłam".
Zawrzało i na Twitterze.
Sądzicie, że jest się o co denerwować? Kolejny odcinek 5. edycji programu widzowie zobaczą już 7 października. Oby program widzom nie podpadł i nadal mógł chwalić się dużą oglądalnością.
