TVN znów uratował Magdalenę Schejbal
Miesiąc temu przez swoje nieodpowiednie zachowanie aktorka znów straciła pracę. Wydawało się, że z tak nadszarpniętą reputacją, nie znajdzie szybko kolejnej roli. Nic bardziej mylnego! Okazuje się, że Schejbal otrzymała propozycję nie do odrzucenia.
Po aferze czekała ją... nagroda!
Po aferze czekała ją... nagroda!
Problemy wciąż się jej trzymają
Po aferze na planie "Szpilek na Giewoncie" aktorka żaliła się na łamach magazynu "Flesz", że może mieć duże problemy ze znalezieniem nowego zajęcia.
- Usłyszałam od producentów, że nigdy już nie znajdę pracy, że jestem na czarnej liście osób, których się nie zatrudnia.
Najwyraźniej Schejbal nie wyciągnęła wniosków z tego, co się stało. Znów się naraziła, a krąg osób, które chcą z nią współpracować wciąż się zawęża. Podobno i tym razem zawinił trudny charakter gwiazdy.
- Pani Magdalena nie jest osobą łatwą we współpracy, to jako producent mogę powiedzieć. Trzeba mieć klasę, tej klasy pani Magdzie zabrakło - wyznał na łamach "Super Expressu" Marek Rębacz, producent spektaklu, w którym występowała jeszcze niedawno artystka.
Problemy wciąż się jej trzymają
Po aferze na planie "Szpilek na Giewoncie" aktorka żaliła się na łamach magazynu "Flesz", że może mieć duże problemy ze znalezieniem nowego zajęcia.
- Usłyszałam od producentów, że nigdy już nie znajdę pracy, że jestem na czarnej liście osób, których się nie zatrudnia.
Najwyraźniej Schejbal nie wyciągnęła wniosków z tego, co się stało. Znów się naraziła, a krąg osób, które chcą z nią współpracować wciąż się zawęża. Podobno i tym razem zawinił trudny charakter gwiazdy.
- Pani Magdalena nie jest osobą łatwą we współpracy, to jako producent mogę powiedzieć. Trzeba mieć klasę, tej klasy pani Magdzie zabrakło - wyznał na łamach "Super Expressu" Marek Rębacz, producent spektaklu, w którym występowała jeszcze niedawno artystka.
Nie wszyscy mają jej dość?
Wygląda na to, że nie najlepsza reputacja nie odstraszyła jednak wszystkich. Jak możemy dowiedzieć się z "Faktu", Schejbal już niedługo znów pojawi się na wizji. Dla aktorki znalazło się bowiem miejsce w nowej produkcji TVN.
Przypomnijmy, że to kolejny raz, gdy artystka może liczyć na przychylność szefów stacji. Po aferze z Polsatem, na dobre zagościła na antenie konkurencji. Dołączyła wówczas do obsady "Przepisu na życie". Oglądać ją też można było w "Prawie Agaty", w którym wystąpiła w kilku odcinkach.
Jak będzie tym razem?