Perfekcyjna żona i matka
Ferenstein-Kraśko do tej pory nie wykorzystywała popularności swojego męża. Z dumą zajmowała się wychowywaniem trójki dzieci. Dodatkowo jej grafik był stale napięty. Prócz opieki nad domem prowadziła swój biznes i nadzorowała rodzinną stadninę koni w Gałkowie. Karolina w wielu wywiadach podkreślała, że niczego jej w życiu nie brakuje.