TVN wprowadza widzów w błąd? Internauci są wściekli
"Równi sobie" to najnowszy program typu reality-show emitowany na TVN-ie. Produkcja wywołała jednak niemałe oburzenie wśród widzów. O co chodzi?
"Równi sobie" to program, który niedawno miał swoją premierę na antenie TVN. Reality-show opowiada o ludziach, którzy decydują się pomóc tym, którym nie ukada się najlepiej. Zamysł jest dobry, a wykonanie? Okazuje się, że widzowie mają wątpliwości co do produkcji i osób, które w niej występują.
Po emisji pierwszego odcinka programu w sieci podniosła się dyskusja na temat uczestników. Internauci zwrócili uwagę, że jedna z bohaterek "Równych sobie" występowała wcześniej w paradokumencie "Ukryta prawda". Pojawiły się zarzuty, że do programu zatrudniane są osoby, które mają doświadczenie przed kamerą, co wprowadza widzów w błąd.
Zobacz także: Meghan Markle może wystąpić w reality show
TVN zatrudnia aktorów do programów reality-show? Widzowie są oburzeni
Pod zdjęciami na różnych profilach w mediach społecznościowych programu internauci nie kryli oburzenia. Widzowie krytykowali TVN i producentów nowego programu. Oberwało się także uczestnikom show.
"Dziwne, te kobiety występowały w TVN. Pani z długami w 'Ukrytej prawdzie', a Konstanta w 'Damach i wieśniaczkach' - zauważyła jedna z internautek. "A czy ta pani z Pragi nie występowała czasem w jakichś paradokumentach typu 'Ukryta Prawda'?" - stwierdziła kolejna. "To chyba ustawiane. Postacie już znane z TVN" - czytamy pod wpisem.
Pod innym postem także pojawiły się kolejne krytyczne komentarze. "Czyli znów nasuwa się pytanie, czy program to prawda, czy kolejny raz ustawka" - stwierdziła jedna z internautek. Na ten komentarz odpowiedziała inna osoba: "Przecież kobieta mówiła, że grała w paradokumentach. Ludzie, tam się zarabia kilka stów za główną rolę, a nie milion".