TVN Grupa Discovery wydała oświadczenie ws. decyzji KRRiT. "Nie było żadnego uzasadnienia dla jej odwlekania"
KRRiT po 595 dniach przegłosowała przedłużenie koncesji dla TVN24. Stacja wydała oficjalne oświadczenie. "Uchwała [...] jednoznacznie pokazuje, że nie było żadnego uzasadnienia dla jej odwlekania przez 19 miesięcy" - czytamy.
19 miesięcy zajęło KRRiT podjęcie decyzji o przedłużeniu koncesji na nadawanie TVN24, która wygasa 26 września b.r. O sprawie w "Faktach po Faktach" odniósł się Piotr Kraśko. - Chcieliśmy i chcemy nadawać dzięki polskiej koncesji - podkreślał dziennikarz.
W noc decyzję KRRiT skomentowała też Grupa Discovery. Treść oświadczenia publikujemy poniżej.
"Grupa Discovery zawsze spełniała wszystkie wymogi określone w ustawie o radiofonii i telewizji. Uchwała KRRiT ws. koncesji dla TVN24 jednoznacznie pokazuje, że nie było żadnego uzasadnienia dla jej odwlekania przez 19 miesięcy" - czytamy w oficjalnym komunikacie przysłanym do redakcji Wirtualnej Polski.
W swoim stanowisku stacja podkreśla też fakt, że KRRiT tego samego dnia przyjęła inną uchwałę, którą chce wymusić na amerykańskim właścicielu stacji, aby sprzedał większościowe udziały.
"Jednocześnie KRRiT przyjęła drugą uchwałę, której celem jest wprowadzenie w życie zapisów ustawy 'lex TVN', jednak z pominięciem procesu legislacyjnego oraz z obejściem zapowiadanego przez Prezydenta RP weta. Ta uchwała, podobnie jak 'lex TVN', zmusza Discovery do ograniczenia działalności w Polsce i stanowi bezpośrednie zagrożenie dla rządów prawa i wolności mediów oraz wywołuje niepokój wśród inwestorów zagranicznych w Polsce" - czytamy w informacji prasowej.
Jak tłumaczy dziennikarz WP Marek Mikołajczyk, KRRiT sugeruje, że jej zdaniem zgoda na przedłużenie koncesji TVN24 nie powinna zostać udzielona ze względu na "strukturę właścicielską", ale "mając na względzie dotychczasową praktykę stosowania prawa i wątpliwości interpretacyjne", należy najpierw wezwać stację do usunięcia naruszeń w tym zakresie.
KRRiT wzywa tym samym premiera do uporządkowania regulacji prawnych, a ponadto wyznacza Trybunał Konstytucyjny jako właściwy organ do rozstrzygania ewentualnych wątpliwości.
- Koncesja jest wiążąca, ale uchwała wyraża intencję czegoś niezgodnego z prawem - ostrzega w rozmowie z WP medioznawca prof. Tadeusz Kowalski z Uniwersytetu Warszawskiego, twórca tzw. nowej ustawy medialnej z 2008 r.
