"Trinity": Dziewczyna księcia Harry'ego jest aktorką!

sm/ar

Jeszcze kilka lat temu jasnowłosa Cressida Bonas zapewne w najśmielszych snach nie przypuszczała, że w przyszłości ma realną szansę na zostanie książęcą małżonką.

Kiedy więc pojawiła się propozycja zagrania niewielkiej rólki w nowym brytyjskim serialu, nie odmówiła i chętnie zjawiła się na planie filmowym, choć, co tu dużo kryć, teraz chyba gorzko żałuje tej pochopnej decyzji.

Emitowany w 2009 roku serial "Trinity" opowiada o fikcyjnym uniwersytecie Bridgeford, gdzie dzieciaki należące do bogatej elity urządzają huczne przyjęcia, na których przypadkowy seks i narkotyki są na porządku dziennym.

Produkcja, mająca być odpowiedzią na popularny amerykański serial "Plotkara", okazała się jednak zupełnym niewypałem i skasowano ją już po pierwszym sezonie.

Cressida Bonas wystąpiła w tym kiczowatym i zmiażdżonym przez zachodnią krytykę serialu zaledwie przez kilka minut, ale za to jakich...

Jest jedną z dziewcząt, które oferują świadczenie usług seksualnych w zamian za głosy w wyborach uniwersyteckich. W dodatku ma na sobie odważny, odsłaniający brzuch i mocno tandetny strój cheerleaderki ze znakiem Supermana na piersi.

Bonas pojawia się jedynie w czwartym odcinku pierwszego – i jedynego – sezonu dzięki protekcji swojej przyrodniej siostry Isabelli Calthrope, grającej w serialu jedną z głównych ról. Teraz nie jest jej już pewnie za to taka wdzięczna.

Tylko czy na Harrym, który ma już na koncie tyle skandali (narkotyki, nagie zdjęcia, przebieranie się za oficera SS, prowadzanie się z prostytutkami), ta w gruncie rzeczy niewinna rola w mało popularnym serialu zrobi jakikolwiek wrażenie?