"Top Model". Znana aktywistka przyszła do show. Ma konkretny cel

Choć mogłoby się zdawać, że w dziesięciu edycjach "Top Model" widzieliśmy już wszystko, producenci show wciąż starają się zaskoczyć swoich widzów. Być może tym razem obędzie się bez kontrowersji przy sesjach zdjęciowych z udziałem zwierząt. W końcu wśród gwiazd programu nie brakuje ich obrońców, którymi są m.in. Joanna Krupa i Michał Piróg.

W środę 6 września widzowie TVN zobaczą pierwszy odcinek 11. sezonu. Jedna z uczestniczek castingu pochwaliła się już fragmentem nagrania w sieci. Nie bez powodu. Osobą tą jest Martyna Kaczmarek, ciałopozytywna aktywistka, która dawniej cierpiała na zaburzenia odżywiania.

"Poszłam na casting do 'Top Model'! Dlaczego? Poszłam spełnić swoje marzenie i marzenie wielu kobiet o tym, aby ich rozmiar był należycie reprezentowany. Nie tylko na pojedynczych wybiegach. W największym programie modowym w Polsce. Poszłam na ten casting z celem. Celem, aby zrobić małą rewolucję i zostać pierwszą modelką curvy/plus-size w domu 'Top Model' ever. Czy mi się to uda? Zobaczymy. Ale lubię wsadzać kij w mrowisko i dobrze o tym wiecie" - poinformowała swoich fanów na Instagramie.

Jak ujawnił serwis Plotek, na Tik-Toku doszło do wycieku listy uczestników nowej edycji show. Pojawiło się na niej nazwisko Kaczmarek. Sama zainteresowana ani produkcja "Top Model" nie odnieśli się jak dotąd do tej informacji. Widzowie poznają odpowiedź, czy influencerka zakwalifikowała się do programu TVP już w pierwszym odcinku.