"Top Model" ustawiony? Papierska twierdzi, że program jest niewiarygodny, a wygrany kontrakt niemożliwy do realizacji
Negatywna atmosfera wokół programu "Top Model" nie opada, a najnowsze rewelacje Pauliny Papierskiej z pewnością nie przyczynią się do polepszenia nadszarpniętego licznymi aferami wizerunku show. Zwyciężczyni pierwszej edycji programu opublikowała na swoim blogu szczery wywiad, w którym ujawnia kolejne kompromitujące dla producentów "Top Model" fakty. Jak się okazuje, główna nagroda programu, czyli kontrakt z branżową agencją Next, który ma być przepustką do świata mody, nie może być zrealizowany! Papierska zarzuca producentom show, że program jest niewiarygodny, a wszystko, co oglądają telewidzowie, to starannie wyreżyserowany spektakl. Jakie kulisy programu zdradziła jeszcze modelka? Szykuje się kolejny skandal wokół "Top Model"?
"Top Model": Papierska wysuwa poważne oskarżenia
Negatywna atmosfera wokół programu ”Top model” nie opada, a najnowsze rewelacje Pauliny Papierskiej z pewnością nie przyczynią się do polepszenia nadszarpniętego licznymi aferami wizerunku show.
Zwyciężczyni pierwszej edycji programu opublikowała na swoim blogu szczery wywiad, w którym ujawniła kolejne kompromitujące dla producentów ”Top model” informacje.
Jak się okazuje, główna nagroda programu, czyli kontrakt z branżową agencją Next, który ma być przepustką do świata mody, nie może być zrealizowany! Papierska zarzuca producentom show, że program jest niewiarygodny, a wszystko, co oglądają telewidzowie, to starannie wyreżyserowany spektakl.
Jakie jeszcze kulisy programu zdradziła modelka? Szykuje się kolejny skandal wokół ”Top model”?
Paulina Papierska coraz odważniej wypowiada się na temat telewizyjnego formatu i związanych z nim jurorami, z którymi od dawna pozostaje w otwartym konflikcie. Jednak opublikowany wczoraj wywiad, to już nie są tylko słowne przepychanki, lecz poważne oskarżenia.
Zarzut Papierskiej jest mocny: wygrany w programie kontrakt jest niewiele wart, bo w praktyce nie można go zrealizować. Co za tym idzie, całe show jest niewiarygodne i od początku kreowane według wizji realizatorów.
KŻ/AOS
"Top Model": Umowa z agencją NEXT jest nieczytelna?
Obszerny wywiad zamieszczony na blogu Papierskiej, to spora dawka wiedzy na temat aktualnej kariery początkującej modelki, która jednoznacznie wiąże się z udziałem w programie ”Top model”.
Dociekliwy dziennikarz poświęcił sporo uwagi temu epizodowi z życia Pauliny, która zresztą coraz chętniej o nim opowiada, zdradzając kolejne niewygodne dla producentów szczegóły.
Papierska wyznała, że wbrew wygranej nie realizuje umowy z agencją modelek Next:
- Podpisywałam umowę z NEXT, ale dostałam odpowiedź, że umowa jest nieczytelna. Na dzień dzisiejszy nie mam możliwości realizowania go. Jest to dziwne, ponieważ była to nagroda gwarantowana - wyznała dziewczyna.
Papierska: "Program nie jest wiarygodny"
Jak dodała Papierska, obecnie współpracuje z inną branżową agencją - D'Vision, a zaistniałą sytuację z wygranym kontraktem komentuje jednoznacznie:
- Program dla mnie nie jest wiarygodny. Wykonuję prace zlecone przez polską agencję. Wszystkie wyjazdy i pracę omawiam z D'vision.
"Top Model": Papierska odkrywa prawdziwe oblicze telewizyjnych show
To jednak nie koniec zarzutów zwyciężczyni pierwszej edycji ”Top model” wobec producentów programu.
Papierska twierdzi, że show jet starannie wyreżyserowane, a sylwetki uczestniczek stworzone dla potrzeb programu:
- To telewizja kreuje wizerunek. Dziewczyny są kreowane. Jedna ma być delikatna, druga mocna, silna, trzecia cicha. To ma być show. Tu się liczy złotówki... - zdradza Papierska, która dopiero teraz odkryła mechanizmy rządzące telewizyjnym przemysłem.
"Top Model": Zdjęcia z programu nie są przydatne?
Paulina Papierska zdewaluowała też znacząco wartość zdjęć wykonanych w trakcie programu.
Jak wiadomo, sesje zdjęciowe z udziałem profesjonalnych fotografów mody to stały i niezwykle istotny punkt programu. Uzyskane w tym czasie fotografie z założenia mają wzbogacić portfolio debiutujących modelek.
Jednak Papierska nie przywiązuje do nich zbytniej wagi:
- Zdjęcia z ”Top model” to zdjęcia z ”Top model”. Potrzebne do programu, niepotrzebne do portfolio - stwierdziła Paulina.
"Top Model": Jurorzy to królowie własnego podwórka?
Zwyciężczyni pierwszej edycji show potwierdziła również swój wyjątkowo krytyczny stosunek do jurorów, z którymi od dawna jest skłócona.
- Dość niepochlebnie ostatnimi czasy na Twój temat wyrażali się także jurorzy ”Top model”. Uważasz, że mieli rację czy wręcz odwrotnie? - zapytał dziennikarz.
- Każdy wie jakie mam o Nich, ich pracy w programie zdanie. Ten program nie jest wiarygodny. Królowie własnego podwórka - wyznała dziewczyna.
Papierska doradza jurorom: "Nic na pokaz"
- Co chciałabyś im przekazać? - spytał autor wywiadu.
- Nie chcę nic im przekazywać. Najważniejsze jest to, żeby robić wszystko w zgodzie ze samym sobą. Nic na pokaz - podsumowała w wywiadzie Papierska.
Tajemniczy wywiad. Bez autora i publikacji
Wygląda więc na to, że Paulina Papierska okrzyknięta przez jurorów programu i część mediów największą zmarnowaną szansą ”Top model”, przechodzi do kontrataku.
Choć dziewczyna w trakcie wywiadu wielokrotnie podkreślała, ze program jest niewiarygodny, nie mniej wątpliwości wzbudza sam przytoczony przez nas wywiad.
Na blogu Pauliny nie podano żadnych informacji na temat autora tekstu i redakcji, z którą współpracuje. Wywiad nie został również opublikowany nigdzie indziej poza stroną modelki.
"Top Model": Papierska sama opublikowała wywiad
Jak pochodzenie wywiadu tłumaczy Paulina? Taka zapowiedź materiału widnieje nad zamieszczonym tekstem:
"W tygodniu udzielałam wywiadu, który finalnie nie zostanie ukazany. Powód? Zmiana charakteru prowadzenia strony. Ja pozwolę sobie wystawić wywiad poniżej, z racji bardzo ciekawych pytań. Nie zmieniałam w nim niczego, stąd miedzy innymi w odpowiedzi widnieje adres mojego bloga. [...] Zapraszam do lektury!" - napisała Papierska.
Wywiad Papierskiej to jej prywatna zemsta czy przestroga?
W tym kontekście zamieszczone informacje budzą wątpliwości.
Niemal od razu pojawia się pytanie, dlaczego Paulina Papierska tak późno wyjawia informację na temat kłopotów z realizacją kontraktu. Od wygranej minął już ponad rok!
Być może zamieszczony wywiad to próba odegrania się modelki na niesprzyjających jej jurorach i podkopanie wizerunku show.
Czy to prywatna zemsta Papierskiej czy szczera przestroga dla przyszłych uczestniczek ”Top model”? Osądźcie sami.
_ KŻ/AOS_