"Top model": "Ustawiany" casting do programu i wpadka jurorów! Przeczytaj o tym, czego nie zobaczysz w TV
Castingi do "Top Model": starannie wyreżyserowany spektakl
Za nami drugi casting do programu "Top Model" na którym, tym razem stawił się cały zespół 3. edycji programu. Choć telewizyjną wersję poszukiwań kandydatek na top modelkę zobaczymy dopiero jesienią, już dziś lokalne media odwiedzanych przez epikę TVN miast zdradzają kulisy tworzenia programu, która nie wypada na korzyść jego producentów. Jak się okazuje, prawda ekranu ma niewiele wspólnego z rzeczywistością. jednak chyb niewielu z was przypuszczało, że rozbieżności między gotowym telewizyjnym produktem, a prawdą są tak gigantyczne. Przeczytajcie, co tak naprawdę dzieje się na castingach do "Top Model".
Za nami drugi casting do programu "Top Model" na którym, stawił się cały zespół 3. edycji show. Choć telewizyjną wersję poszukiwań kandydatek na top modelkę zobaczymy dopiero jesienią, już dziś lokalne media odwiedzanych przez ekipę TVN miast zdradzają kulisy tworzenia programu, które nie wypadają na korzyść jego producentów.
Jak się okazuje, prawda ekranu ma niewiele wspólnego z rzeczywistością. Jednak chyba niewielu z was przypuszczało, że rozbieżności między gotowym telewizyjnym produktem, a prawdą są tak gigantyczne. Przeczytajcie, co tak naprawdę dzieje się na castingach do "Top Model".
Te informacje z pewnością zainteresują wszystkie dziewczyny, które planują wybrać się na kolejne castingi do show TVN. Na wstępie zdradzimy, że kandydatki do programu wcale nie muszą obawiać się złośliwych komentarzy wybrednych jurorów. Nie jest to bynajmniej dobra wiadomość.
Choć jurorzy są główną atrakcją na castingach, to nie oni oceniają dziewczyny. Zamiast spotkania z wyroczniami, wszystkie kandydatki powinny się za to przygotować na wielogodzinny udział w skrupulatnie zaplanowanym spektaklu, reżyserowanym na potrzeby telewizji.
KŻ/AOS