"Top Model": pustki na castingu w Białymstoku. Nie ma chętnych do programu?!
"Top Model": castingi gromadzą coraz mniej chętnych
Wokół zbliżającej się trzeciej edycji programu "Top Model" z tygodnia na tydzień robi się coraz głośniej. Głównie jednak za sprawą odnawiającej się wojny między głównymi gwiazdami show Anją Rubik i Joanną Krupą. Wśród potencjalnych kandydatek takiego poruszenia i ekscytacji związanych z programem raczej nie widać, a prawdę mówiąc, na castingach do show prawie w ogóle nie widać chętnych do udziału w programie. Ewidentnie ukazała to mierna frekwencja na przesłuchaniu w Białymstoku, gdzie tłumów nie było,a w kolejkach po autografy od wielkich gwiazd telewizji ustawiały się jedynie dzieciaki.
Wokół zbliżającej się trzeciej edycji programu "Top Model" z tygodnia na tydzień robi się coraz głośniej. Głównie jednak za sprawą odnawiającej się wojny między głównymi gwiazdami show: Anją Rubik i Joanną Krupą.
Wśród potencjalnych kandydatek takiego poruszenia i ekscytacji związanych z programem raczej nie widać, a prawdę mówiąc, na castingach do show prawie w ogóle nie widać chętnych, co z pewnością martwi producentów programu.
Nikłe zainteresowanie "Top Model" ewidentnie ukazała mizerna frekwencja na przesłuchaniu w Białymstoku, gdzie tłumów nie było, a w kolejkach po autografy od "wielkich" gwiazd telewizji ustawiały się jedynie dzieciaki.
Czy na Podlasiu nie ma pięknych i odważnych dziewczyn? Czy może realizowane z rozmachem i okraszone skandalami show nie zachęca do oglądania, ani tym bardziej do brania w nim udziału?
KŻ/AOS