Dziewczyny stały się projektantkami
Przed dziewczynami pierwsze zadanie. W największym lumpeksie w Łodzi miały znaleźć ubrania, które będą wpisywać się w jeden ze stylów: minimalny, etno, rock, retro i militarny. Pomagała im stylistka m.in. Dody, Malwina Wędzikowska .
Następnie własnoręcznie przerobione stylizacje miały zaprezentować na sobie podczas pokazu mody w atelier Dawida Wolińskiego. Gdy modelki próbowały poradzić sobie z nożyczkami i nićmi, projektant komentował ich pracę słowami "ohydztwo!", "mega wiocha!". Jak się okazało, nawet przymocowanie guzika sprawiło niektórym problem.
- Jak się szyje? Nigdy nie trzymałam igły w ręku! Masakra! - przestraszyła się Marcela.
Wbrew swoim obawom, to właśnie ona wygrała tę konkurencję. Wystarczyło połączyć dwa skrawki materiału, by stworzyć sukienkę, która wpisuje się w trend minimalizmu. Nie każdy zgodził się z tą decyzją.
- Jest tak załadowana zawiścią, że aż ją trzęsie - powiedziała Renata po zwycięstwie koleżanki.
Hit sezonu - tankini - w najniższych cenach! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!*Teleshow.pl na Facebooku
Zobacz także: