"Top Model": Marcela Leszczak przeszła metamorfozę

Marcelina Leszczak w 3. edycji "Top model" porażała nie tylko urodą, ale i irytującą chwilami pewnością siebie. Kruczoczarne włosy, mocny makijaż i ostry temperament tworzyły jednak spójny, pikantny wizerunek. Jak dziś wygląda laureatka 2. miejsca w programie TVN, którą swego czasu określano mianem największej skandalistki show?

Nie jest tajemnicą, że ze względu na swój niski (jak na standardy w branży mody) wzrost Leszczak przestała pojawiać się na wybiegu. Niestety, gdy produkcja zniknęła z anteny, słuch o Marcelinie całkowicie zaginął. Dopiero niedawno znów stanęła w blasku fleszy i... zaskoczyła metamorfozą.

Po ciemnych włosach, mocnym makijażu i ekstrawaganckich stylizacjach nie ma śladu. Marcelina, która pojawiła się na spotkaniu ze swoim fanem, jest dziś stonowaną i grzeczną blondynką.

Na próżno szukać głębokich dekoltów, odważnych kreacji i przykuwających wzrok fryzur. Od teraz finalistka "Top Model" stawia na subtelne podkreślenie swojej urody.

Choć nie brakuje tych, którzy zachwycają się metamorfozą modelki, są też i tacy, którzy zarzucają Leszczak... zbyt częste wizyty w gabinecie medycyny estetycznej. Rzeczywiście Marcelinie zmieniły się rysy?