"Top Model": Joanna Krupa wygłupia się podczas castingu

None

Obraz
Źródło zdjęć: © ons.pl

/ 12Rozpierała ją energia

Obraz
© ons.pl

Za nami ostatni casting do czwartej edycji "Top Model". Tym razem ekipa i jurorzy programu pojawili się w Warszawie. Największym zainteresowaniem oczywiście cieszyła się Joanna Krupa, która po raz kolejny postawiła na podkreślającą wdzięki sukienkę. Biała kreacja nie tylko uwydatniła wyjątkowo zgrabną sylwetkę, ale także bujny biust gwiazdy. Natomiast kremowe szpilki sprawiły, że całość prezentowała się elegancko i z klasą. Modelka postawiła na naturalny makijaż i natapirowane, zaczesane do tyłu włosy.

- Zawsze uwielbiam robić ten program, te wszystkie, młode dziewczyny. Widzę w nich mnie, kiedy byłam w ich wieku. Nie mogę się doczekać tej edycji, bo będą mężczyźni. Muszą mieć osobowość niesamowitą i figurę muszą mieć super. Muszą mieć "sixpack", pełno mięśni. Muszą o siebie dbać- powiedziała.

Jednak myli się ten, kto uważa, że Dżoana dobiera swoje kreacje w taki sposób, aby wpaść w oko któremuś z kandydatów na modela.

- Dla mnie number one jest zawsze praca i biznes i mój biedny mąż. Mamy pierwszy rok małżeństwa i niestety, musiałam przyjechać do pracy. Mój mąż to niesamowity człowiek, kocham go ponad wszystko. Nigdy nie byłam taka szczęśliwa w moim życiu- przyznała.

Jej radość mogli zobaczyć wszyscy ci, którzy zjawili się na warszawskim castingu. W przerwach między kolejnymi ujęciami, Joasia tańczyła, pląsała i wygłupiała się przed fotoreporterami. Zobaczcie sami!

AR/KJ

/ 12Rozpierała ją energia

Obraz
© ons.pl

Za nami ostatni casting do czwartej edycji "Top Model". Tym razem ekipa i jurorzy programu pojawili się w Warszawie. Największym zainteresowaniem oczywiście cieszyła się Joanna Krupa, która po raz kolejny postawiła na podkreślającą wdzięki sukienkę. Biała kreacja nie tylko uwydatniła wyjątkowo zgrabną sylwetkę, ale także bujny biust gwiazdy. Natomiast kremowe szpilki sprawiły, że całość prezentowała się elegancko i z klasą. Modelka postawiła na naturalny makijaż i natapirowane, zaczesane do tyłu włosy.

- Zawsze uwielbiam robić ten program, te wszystkie, młode dziewczyny. Widzę w nich mnie, kiedy byłam w ich wieku. Nie mogę się doczekać tej edycji, bo będą mężczyźni. Muszą mieć osobowość niesamowitą i figurę muszą mieć super. Muszą mieć sixpack, pełno mięśni. Muszą o siebie dbać- powiedziała.

Jednak myli się ten, kto uważa, że Dżoana dobiera swoje kreacje w taki sposób, aby wpaść w oko któremuś z kandydatów na modela.

- Dla mnie number one jest zawsze praca i biznes i niestety, mój biedny mąż. Mamy pierwszy rok małżeństwa i niestety musiałam przyjechać do pracy, ale wytrzyma. Mój mąż to niesamowity człowiek, kocham go ponad wszystko. Jestem taka szczęśliwa w moim życiu nie byłam. Nigdy nie byłam taka szczęśliwa w moim życiu- przyznała.

Jej radość mogli zobaczyć wszyscy ci, którzy zjawili się na warszawskim castingu. W przerwach między kolejnymi ujęciami, Joasia tańczyła, pląsała i wygłupiała się przed fotoreporterami. Zobaczcie sami!

/ 12Rozpierała ją energia

Obraz
© AKPA

Za nami ostatni casting do czwartej edycji "Top Model". Tym razem ekipa i jurorzy programu pojawili się w Warszawie. Największym zainteresowaniem oczywiście cieszyła się Joanna Krupa, która po raz kolejny postawiła na podkreślającą wdzięki sukienkę. Biała kreacja nie tylko uwydatniła wyjątkowo zgrabną sylwetkę, ale także bujny biust gwiazdy. Natomiast kremowe szpilki sprawiły, że całość prezentowała się elegancko i z klasą. Modelka postawiła na naturalny makijaż i natapirowane, zaczesane do tyłu włosy.

- Zawsze uwielbiam robić ten program, te wszystkie, młode dziewczyny. Widzę w nich mnie, kiedy byłam w ich wieku. Nie mogę się doczekać tej edycji, bo będą mężczyźni. Muszą mieć osobowość niesamowitą i figurę muszą mieć super. Muszą mieć sixpack, pełno mięśni. Muszą o siebie dbać- powiedziała.

Jednak myli się ten, kto uważa, że Dżoana dobiera swoje kreacje w taki sposób, aby wpaść w oko któremuś z kandydatów na modela.

- Dla mnie number one jest zawsze praca i biznes i niestety, mój biedny mąż. Mamy pierwszy rok małżeństwa i niestety musiałam przyjechać do pracy, ale wytrzyma. Mój mąż to niesamowity człowiek, kocham go ponad wszystko. Jestem taka szczęśliwa w moim życiu nie byłam. Nigdy nie byłam taka szczęśliwa w moim życiu- przyznała.

Jej radość mogli zobaczyć wszyscy ci, którzy zjawili się na warszawskim castingu. W przerwach między kolejnymi ujęciami, Joasia tańczyła, pląsała i wygłupiała się przed fotoreporterami. Zobaczcie sami!

/ 12Rozpierała ją energia

Obraz
© AKPA

Za nami ostatni casting do czwartej edycji "Top Model". Tym razem ekipa i jurorzy programu pojawili się w Warszawie. Największym zainteresowaniem oczywiście cieszyła się Joanna Krupa, która po raz kolejny postawiła na podkreślającą wdzięki sukienkę. Biała kreacja nie tylko uwydatniła wyjątkowo zgrabną sylwetkę, ale także bujny biust gwiazdy. Natomiast kremowe szpilki sprawiły, że całość prezentowała się elegancko i z klasą. Modelka postawiła na naturalny makijaż i natapirowane, zaczesane do tyłu włosy.

- Zawsze uwielbiam robić ten program, te wszystkie, młode dziewczyny. Widzę w nich mnie, kiedy byłam w ich wieku. Nie mogę się doczekać tej edycji, bo będą mężczyźni. Muszą mieć osobowość niesamowitą i figurę muszą mieć super. Muszą mieć sixpack, pełno mięśni. Muszą o siebie dbać- powiedziała.

Jednak myli się ten, kto uważa, że Dżoana dobiera swoje kreacje w taki sposób, aby wpaść w oko któremuś z kandydatów na modela.

- Dla mnie number one jest zawsze praca i biznes i niestety, mój biedny mąż. Mamy pierwszy rok małżeństwa i niestety musiałam przyjechać do pracy, ale wytrzyma. Mój mąż to niesamowity człowiek, kocham go ponad wszystko. Jestem taka szczęśliwa w moim życiu nie byłam. Nigdy nie byłam taka szczęśliwa w moim życiu- przyznała.

Jej radość mogli zobaczyć wszyscy ci, którzy zjawili się na warszawskim castingu. W przerwach między kolejnymi ujęciami, Joasia tańczyła, pląsała i wygłupiała się przed fotoreporterami. Zobaczcie sami!

/ 12Rozpierała ją energia

Obraz
© AKPA

Za nami ostatni casting do czwartej edycji "Top Model". Tym razem ekipa i jurorzy programu pojawili się w Warszawie. Największym zainteresowaniem oczywiście cieszyła się Joanna Krupa, która po raz kolejny postawiła na podkreślającą wdzięki sukienkę. Biała kreacja nie tylko uwydatniła wyjątkowo zgrabną sylwetkę, ale także bujny biust gwiazdy. Natomiast kremowe szpilki sprawiły, że całość prezentowała się elegancko i z klasą. Modelka postawiła na naturalny makijaż i natapirowane, zaczesane do tyłu włosy.

- Zawsze uwielbiam robić ten program, te wszystkie, młode dziewczyny. Widzę w nich mnie, kiedy byłam w ich wieku. Nie mogę się doczekać tej edycji, bo będą mężczyźni. Muszą mieć osobowość niesamowitą i figurę muszą mieć super. Muszą mieć sixpack, pełno mięśni. Muszą o siebie dbać- powiedziała.

Jednak myli się ten, kto uważa, że Dżoana dobiera swoje kreacje w taki sposób, aby wpaść w oko któremuś z kandydatów na modela.

- Dla mnie number one jest zawsze praca i biznes i niestety, mój biedny mąż. Mamy pierwszy rok małżeństwa i niestety musiałam przyjechać do pracy, ale wytrzyma. Mój mąż to niesamowity człowiek, kocham go ponad wszystko. Jestem taka szczęśliwa w moim życiu nie byłam. Nigdy nie byłam taka szczęśliwa w moim życiu- przyznała.

Jej radość mogli zobaczyć wszyscy ci, którzy zjawili się na warszawskim castingu. W przerwach między kolejnymi ujęciami, Joasia tańczyła, pląsała i wygłupiała się przed fotoreporterami. Zobaczcie sami!

/ 12Rozpierała ją energia

Obraz
© AKPA

Za nami ostatni casting do czwartej edycji "Top Model". Tym razem ekipa i jurorzy programu pojawili się w Warszawie. Największym zainteresowaniem oczywiście cieszyła się Joanna Krupa, która po raz kolejny postawiła na podkreślającą wdzięki sukienkę. Biała kreacja nie tylko uwydatniła wyjątkowo zgrabną sylwetkę, ale także bujny biust gwiazdy. Natomiast kremowe szpilki sprawiły, że całość prezentowała się elegancko i z klasą. Modelka postawiła na naturalny makijaż i natapirowane, zaczesane do tyłu włosy.

- Zawsze uwielbiam robić ten program, te wszystkie, młode dziewczyny. Widzę w nich mnie, kiedy byłam w ich wieku. Nie mogę się doczekać tej edycji, bo będą mężczyźni. Muszą mieć osobowość niesamowitą i figurę muszą mieć super. Muszą mieć sixpack, pełno mięśni. Muszą o siebie dbać- powiedziała.

Jednak myli się ten, kto uważa, że Dżoana dobiera swoje kreacje w taki sposób, aby wpaść w oko któremuś z kandydatów na modela.

- Dla mnie number one jest zawsze praca i biznes i niestety, mój biedny mąż. Mamy pierwszy rok małżeństwa i niestety musiałam przyjechać do pracy, ale wytrzyma. Mój mąż to niesamowity człowiek, kocham go ponad wszystko. Jestem taka szczęśliwa w moim życiu nie byłam. Nigdy nie byłam taka szczęśliwa w moim życiu- przyznała.

Jej radość mogli zobaczyć wszyscy ci, którzy zjawili się na warszawskim castingu. W przerwach między kolejnymi ujęciami, Joasia tańczyła, pląsała i wygłupiała się przed fotoreporterami. Zobaczcie sami!

/ 12Rozpierała ją energia

Obraz
© AKPA

Za nami ostatni casting do czwartej edycji "Top Model". Tym razem ekipa i jurorzy programu pojawili się w Warszawie. Największym zainteresowaniem oczywiście cieszyła się Joanna Krupa, która po raz kolejny postawiła na podkreślającą wdzięki sukienkę. Biała kreacja nie tylko uwydatniła wyjątkowo zgrabną sylwetkę, ale także bujny biust gwiazdy. Natomiast kremowe szpilki sprawiły, że całość prezentowała się elegancko i z klasą. Modelka postawiła na naturalny makijaż i natapirowane, zaczesane do tyłu włosy.

- Zawsze uwielbiam robić ten program, te wszystkie, młode dziewczyny. Widzę w nich mnie, kiedy byłam w ich wieku. Nie mogę się doczekać tej edycji, bo będą mężczyźni. Muszą mieć osobowość niesamowitą i figurę muszą mieć super. Muszą mieć sixpack, pełno mięśni. Muszą o siebie dbać- powiedziała.

Jednak myli się ten, kto uważa, że Dżoana dobiera swoje kreacje w taki sposób, aby wpaść w oko któremuś z kandydatów na modela.

- Dla mnie number one jest zawsze praca i biznes i niestety, mój biedny mąż. Mamy pierwszy rok małżeństwa i niestety musiałam przyjechać do pracy, ale wytrzyma. Mój mąż to niesamowity człowiek, kocham go ponad wszystko. Jestem taka szczęśliwa w moim życiu nie byłam. Nigdy nie byłam taka szczęśliwa w moim życiu- przyznała.

Jej radość mogli zobaczyć wszyscy ci, którzy zjawili się na warszawskim castingu. W przerwach między kolejnymi ujęciami, Joasia tańczyła, pląsała i wygłupiała się przed fotoreporterami. Zobaczcie sami!

/ 12Rozpierała ją energia

Obraz
© AKPA

Za nami ostatni casting do czwartej edycji "Top Model". Tym razem ekipa i jurorzy programu pojawili się w Warszawie. Największym zainteresowaniem oczywiście cieszyła się Joanna Krupa, która po raz kolejny postawiła na podkreślającą wdzięki sukienkę. Biała kreacja nie tylko uwydatniła wyjątkowo zgrabną sylwetkę, ale także bujny biust gwiazdy. Natomiast kremowe szpilki sprawiły, że całość prezentowała się elegancko i z klasą. Modelka postawiła na naturalny makijaż i natapirowane, zaczesane do tyłu włosy.

- Zawsze uwielbiam robić ten program, te wszystkie, młode dziewczyny. Widzę w nich mnie, kiedy byłam w ich wieku. Nie mogę się doczekać tej edycji, bo będą mężczyźni. Muszą mieć osobowość niesamowitą i figurę muszą mieć super. Muszą mieć sixpack, pełno mięśni. Muszą o siebie dbać- powiedziała.

Jednak myli się ten, kto uważa, że Dżoana dobiera swoje kreacje w taki sposób, aby wpaść w oko któremuś z kandydatów na modela.

- Dla mnie number one jest zawsze praca i biznes i niestety, mój biedny mąż. Mamy pierwszy rok małżeństwa i niestety musiałam przyjechać do pracy, ale wytrzyma. Mój mąż to niesamowity człowiek, kocham go ponad wszystko. Jestem taka szczęśliwa w moim życiu nie byłam. Nigdy nie byłam taka szczęśliwa w moim życiu- przyznała.

Jej radość mogli zobaczyć wszyscy ci, którzy zjawili się na warszawskim castingu. W przerwach między kolejnymi ujęciami, Joasia tańczyła, pląsała i wygłupiała się przed fotoreporterami. Zobaczcie sami!

/ 12Rozpierała ją energia

Obraz
© AKPA

Za nami ostatni casting do czwartej edycji "Top Model". Tym razem ekipa i jurorzy programu pojawili się w Warszawie. Największym zainteresowaniem oczywiście cieszyła się Joanna Krupa, która po raz kolejny postawiła na podkreślającą wdzięki sukienkę. Biała kreacja nie tylko uwydatniła wyjątkowo zgrabną sylwetkę, ale także bujny biust gwiazdy. Natomiast kremowe szpilki sprawiły, że całość prezentowała się elegancko i z klasą. Modelka postawiła na naturalny makijaż i natapirowane, zaczesane do tyłu włosy.

- Zawsze uwielbiam robić ten program, te wszystkie, młode dziewczyny. Widzę w nich mnie, kiedy byłam w ich wieku. Nie mogę się doczekać tej edycji, bo będą mężczyźni. Muszą mieć osobowość niesamowitą i figurę muszą mieć super. Muszą mieć sixpack, pełno mięśni. Muszą o siebie dbać- powiedziała.

Jednak myli się ten, kto uważa, że Dżoana dobiera swoje kreacje w taki sposób, aby wpaść w oko któremuś z kandydatów na modela.

- Dla mnie number one jest zawsze praca i biznes i niestety, mój biedny mąż. Mamy pierwszy rok małżeństwa i niestety musiałam przyjechać do pracy, ale wytrzyma. Mój mąż to niesamowity człowiek, kocham go ponad wszystko. Jestem taka szczęśliwa w moim życiu nie byłam. Nigdy nie byłam taka szczęśliwa w moim życiu- przyznała.

Jej radość mogli zobaczyć wszyscy ci, którzy zjawili się na warszawskim castingu. W przerwach między kolejnymi ujęciami, Joasia tańczyła, pląsała i wygłupiała się przed fotoreporterami. Zobaczcie sami!

10 / 12Rozpierała ją energia

Obraz
© AKPA

Za nami ostatni casting do czwartej edycji "Top Model". Tym razem ekipa i jurorzy programu pojawili się w Warszawie. Największym zainteresowaniem oczywiście cieszyła się Joanna Krupa, która po raz kolejny postawiła na podkreślającą wdzięki sukienkę. Biała kreacja nie tylko uwydatniła wyjątkowo zgrabną sylwetkę, ale także bujny biust gwiazdy. Natomiast kremowe szpilki sprawiły, że całość prezentowała się elegancko i z klasą. Modelka postawiła na naturalny makijaż i natapirowane, zaczesane do tyłu włosy.

- Zawsze uwielbiam robić ten program, te wszystkie, młode dziewczyny. Widzę w nich mnie, kiedy byłam w ich wieku. Nie mogę się doczekać tej edycji, bo będą mężczyźni. Muszą mieć osobowość niesamowitą i figurę muszą mieć super. Muszą mieć sixpack, pełno mięśni. Muszą o siebie dbać- powiedziała.

Jednak myli się ten, kto uważa, że Dżoana dobiera swoje kreacje w taki sposób, aby wpaść w oko któremuś z kandydatów na modela.

- Dla mnie number one jest zawsze praca i biznes i niestety, mój biedny mąż. Mamy pierwszy rok małżeństwa i niestety musiałam przyjechać do pracy, ale wytrzyma. Mój mąż to niesamowity człowiek, kocham go ponad wszystko. Jestem taka szczęśliwa w moim życiu nie byłam. Nigdy nie byłam taka szczęśliwa w moim życiu- przyznała.

Jej radość mogli zobaczyć wszyscy ci, którzy zjawili się na warszawskim castingu. W przerwach między kolejnymi ujęciami, Joasia tańczyła, pląsała i wygłupiała się przed fotoreporterami. Zobaczcie sami!

11 / 12Rozpierała ją energia

Obraz
© AKPA

Za nami ostatni casting do czwartej edycji "Top Model". Tym razem ekipa i jurorzy programu pojawili się w Warszawie. Największym zainteresowaniem oczywiście cieszyła się Joanna Krupa, która po raz kolejny postawiła na podkreślającą wdzięki sukienkę. Biała kreacja nie tylko uwydatniła wyjątkowo zgrabną sylwetkę, ale także bujny biust gwiazdy. Natomiast kremowe szpilki sprawiły, że całość prezentowała się elegancko i z klasą. Modelka postawiła na naturalny makijaż i natapirowane, zaczesane do tyłu włosy.

- Zawsze uwielbiam robić ten program, te wszystkie, młode dziewczyny. Widzę w nich mnie, kiedy byłam w ich wieku. Nie mogę się doczekać tej edycji, bo będą mężczyźni. Muszą mieć osobowość niesamowitą i figurę muszą mieć super. Muszą mieć sixpack, pełno mięśni. Muszą o siebie dbać- powiedziała.

Jednak myli się ten, kto uważa, że Dżoana dobiera swoje kreacje w taki sposób, aby wpaść w oko któremuś z kandydatów na modela.

- Dla mnie number one jest zawsze praca i biznes i niestety, mój biedny mąż. Mamy pierwszy rok małżeństwa i niestety musiałam przyjechać do pracy, ale wytrzyma. Mój mąż to niesamowity człowiek, kocham go ponad wszystko. Jestem taka szczęśliwa w moim życiu nie byłam. Nigdy nie byłam taka szczęśliwa w moim życiu- przyznała.

Jej radość mogli zobaczyć wszyscy ci, którzy zjawili się na warszawskim castingu. W przerwach między kolejnymi ujęciami, Joasia tańczyła, pląsała i wygłupiała się przed fotoreporterami. Zobaczcie sami!

12 / 12Rozpierała ją energia

Obraz
© AKPA

Za nami ostatni casting do czwartej edycji "Top Model". Tym razem ekipa i jurorzy programu pojawili się w Warszawie. Największym zainteresowaniem oczywiście cieszyła się Joanna Krupa, która po raz kolejny postawiła na podkreślającą wdzięki sukienkę. Biała kreacja nie tylko uwydatniła wyjątkowo zgrabną sylwetkę, ale także bujny biust gwiazdy. Natomiast kremowe szpilki sprawiły, że całość prezentowała się elegancko i z klasą. Modelka postawiła na naturalny makijaż i natapirowane, zaczesane do tyłu włosy.

- Zawsze uwielbiam robić ten program, te wszystkie, młode dziewczyny. Widzę w nich mnie, kiedy byłam w ich wieku. Nie mogę się doczekać tej edycji, bo będą mężczyźni. Muszą mieć osobowość niesamowitą i figurę muszą mieć super. Muszą mieć sixpack, pełno mięśni. Muszą o siebie dbać- powiedziała.

Jednak myli się ten, kto uważa, że Dżoana dobiera swoje kreacje w taki sposób, aby wpaść w oko któremuś z kandydatów na modela.

- Dla mnie number one jest zawsze praca i biznes i niestety, mój biedny mąż. Mamy pierwszy rok małżeństwa i niestety musiałam przyjechać do pracy, ale wytrzyma. Mój mąż to niesamowity człowiek, kocham go ponad wszystko. Jestem taka szczęśliwa w moim życiu nie byłam. Nigdy nie byłam taka szczęśliwa w moim życiu- przyznała.

Jej radość mogli zobaczyć wszyscy ci, którzy zjawili się na warszawskim castingu. W przerwach między kolejnymi ujęciami, Joasia tańczyła, pląsała i wygłupiała się przed fotoreporterami. Zobaczcie sami!

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta